W Sejmie o bezpieczeństwie - Premier Donald Tusk zapomina o obietnicach wobec policjantów!!!

Nie będzie  zapowiadanych w przyszłym roku podwyżek uposażeń służb mundurowych, ani wzrostu wydatków obronnych do 2 proc. PKB, ale za to wzrosną kwoty na waloryzację rent i emerytur oraz zwiększy się ulga na 3 i kolejne dziecko o 20 proc. – zapowiedział premier Donald Tusk w Sejmie.

Szef rządu powiedział, że polski rząd będzie starał się wpływać na politykę Unii Europejskiej (UE) i NATO, by ta polityka była jak najbardziej zbliżona do polskiego poglądu. Ukrainie pomożemy tylko wtedy kiedy skłonimy do pomocy UE, USA i Kanadę. To są partnerzy, na których musimy wpływać, by realizować wspólną wobec Rosji i Ukrainy politykę - stwierdził. Im bardziej Polska jest osadzona w strukturach natowskich, tym bardziej jest bezpieczna, szczególnie w kontekście wydarzeń na Ukrainie - zaznaczył. Działania polskiego rządu będą dotyczyły większej obecności NATO na wschodniej flance, w Polsce. Premier jest przekonany, że  potwierdzi to także szczyt NATO w Newport, który odbędzie się na początku września.

Premier Tusk zapowiedział, że wzrost wydatków na obronę narodową do poziomu 2 proc. PKB będzie możliwy dopiero od 2016 r. , czyli praktycznie po wyborach parlamentarnych. Dlaczego? Bowiem w  2015 r.,  przypada ostatnia, i to bardzo duża część należności za samoloty wielozadaniowe F-16.

Zakupy uzbrojenia i ćwiczenia „Anakonda”

Plany Ministerstwa Obrony Narodowej przybliżył Czesław Mroczek, wiceminister obrony narodowej, odpowiedzialny w MON za zakupy dla armii. Poinformował posłów, że  na początku 2015 roku zapadną decyzje rozstrzygające największe przetargi, jakie mamy w planach. Chodzi o budowę obrony powietrznej, dostawę śmigłowców wsparcia bojowego czy systemów bezzałogowych – To szczególnie ważne wobec wydarzeń, jakie mają miejsce za naszą wschodnią granicą – zauważył wiceminister.

Koszt budowy obrony powietrznej, tzw. Tarczy Polski, może sięgnąć nawet 20 mld zł. W lipcu Inspektorat Uzbrojenia poinformował, że do postępowania w sprawie zakupu systemu obrony powietrznej średniego zasięgu zostaną zaproszone dwa podmioty: konsorcjum EUROSAM (Thales i MBDA z Francji), oferujące zestaw SAMP/T, i Raytheon z USA, proponujący zestaw Patriot.

Jednym z największych zakupów w historii polskiej armii ma być kontrakt na pozyskanie 30 nowych śmigłowców uderzeniowych o kryptonimie Kruk. Jego wartość wyniesie około 5 mld zł. To drugi program zakupu śmigłowców realizowany przez armię. W końcowej fazie jest już przetarg na 70 maszyn: 48 wielozadaniowych śmigłowców dla wojsk lądowych, sześć w wersji do zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) dla marynarki wojennej oraz 16 poszukiwawczo-ratowniczych (CSAR) dla sił powietrznych i marynarki wojennej. Producenci złożyli już ostateczne oferty. Na te śmigłowce MON zamierza przeznaczyć 8 mld złotych.

Czesław Mroczek zapowiedział także powstanie w przyszłym roku Centrum Operacji Cybernetycznych, zwiększenie liczby szkoleń dla żołnierzy rezerwy oraz liczby ćwiczeń z udziałem żołnierzy z innych państw NATO. – Na przełomie września i października odbędą się manewry „Anakonda”. Weźmie w nich udział aż 12 tys. żołnierzy, w tym prawie tysiąc z zagranicy – przypomniał Czesław Mroczek.

Priorytety MSW

Z kolei szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz  omówił w Sejmie trzy główne kierunki działań podejmowanych obecnie przez  Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.  Należą do nich bezpieczeństwo granic. Poinformował, że przesunięto 400 funkcjonariuszy na ochronę granicy wschodniej. Kolejnych 500 jest w odwodzie gotowych do użycia, gdyby zaszły ku temu konieczne okoliczności – powiedział szef MSW. Dodał, że z „ogólnej liczby 10 000 funkcjonariuszy SG pełniących służbę w ochronie polskich granic, 4,5 tys. pełni tę służbę na odcinku granicy polsko-ukraińskiej”.

Ponadto został uruchomiony program technicznego wsparcia ochrony granicy. Oznacza to zakupy pojazdów, ale także budowę wież z głowicami optoelektronicznymi,  pozwalającymi na monitorowanie granicy, na jej strzeżenie i wczesne ostrzeganie. Planowany jest zakup lekkich samolotów, śmigłowca wielozadaniowego, a także dronów. Kolejną kwestią, na którą zwrócił uwagę szef MSW, było bezpieczeństwo na polskich drogach.

70 proc. wydatków na armię ma trafiać do polskich producentów

Tuż przed debatą, PSL złożył projekt ustawy, który zakłada obligatoryjne wydawanie w polskim przemyśle obronnym 70 proc. środków przeznaczonych na modernizację polskiej armii. Ma to wpłynąć - zdaniem ludowców - na zwiększanie bezpieczeństwa militarnego, ale i gospodarczego.  Analogiczne rozwiązania są stosowane w wielu krajach UE, m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński zaznaczył, że czas złożenia projektu ustawy nie jest przypadkowy i wiąże się z konfliktem na Ukrainie oraz deklaracją prezydenta Bronisława Komorowskiego o zwiększeniu wydatków na armię z 1,95 proc. do 2 proc. PKB. We wtorek projekt zwiększający finansowanie obronności do poziomu 2 proc. PKB złożył PiS. Według pomysłu tej partii, jedna czwarta budżetu miałaby iść na modernizację wojska.

Waloryzacja i zwiększenie ulg prorodzinnych


W przyszłym roku nie będzie zapowiadanych w pierwszym expose premiera podwyżek uposażeń dla służb mundurowych. Ale za to  zostanie zwiększona globalna kwota przeznaczona na waloryzację rent i emerytur.  Przy niskiej inflacji podwyżki najniższych świadczeń mogłyby nie przekroczyć 10 zł.  Będzie to oznaczało, że minimalny wzrost świadczenia wyniesie w 2015 r. 36 zł. Jak dodał, zmiany obejmą tych emerytów i rencistów, których świadczenie jest niższe niż 3300 zł.  Ponadto zostanie o 20 proc. ulga podatkowa dla rodzin wielorodzinnych.  Ulga na trzecie dziecko wzrośnie z 1 668 zł do 2 tys. zł. Na czwarte i kolejne dziecko wzrośnie z 2 224 zł do 2,7 tys. zł.

Premier zaproponował, by od tego roku podatkowego każda polska rodzina z dziećmi mogła w pełni wykorzystać ulgę na dzieci, niezależnie od dochodów. Zaznaczył, że na tej zmianie skorzysta 52 proc. podatników z trójką dzieci. Będzie to ok. 1 mln 200 tys. rodzin.

Opozycja parlamentarna oceniła, że wystąpienia przedstawicieli rządu miały charakter kampanii przedwyborczej. Opr. Ry
Zdjęcie: KPRM