tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 7 29
Wczoraj 256 653
Ostat tydzień 1708 4332
Ostat. dwa tyg. 3520 8597
Ostat. miesiąc 7862 19193
Ostatni rok 94590 233669
Razem 1956266 4241311
Policjanci nie znają skutków używania gumowych pocisków. Rzecznik pisze do KGP

Policjanci nie znają skutków używania gumowych pocisków. Rzecznik pisze do KGP 

2018-09-14
  • Policjanci nie zawsze wiedzą, że pociskami gumowymi nie wolno strzelać z odległości mniejszej niż 50 m; nie regulują też tego policyjne przepisy
  • Użycie tych pocisków z mniejszej odległości jest niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi 
  • Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił w tej sprawie do Komendanta Głównego Policji

To efekt analizy w Biurze RPO sprawy, kiedy w 2015 r. podczas zatrzymania w Warszawie członków grupy przestępczej kradnącej samochod funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Stołecznej Policji użyli broni gładkolufowej z pociskami gumowymi.

Zatrzymywani nie stosowali się do poleceń, usiłowali zbiec i atakowali policjantów. Policjanci ostrzegli, że użyją broni, a potem oddali strzał ostrzegawczy. Nie pomogło. Wtedy jeden z policjantów strzelił w kierunku najbardziej agresywnego mężczyzny z broni gładkolufowej pociskiem gumowym „Chrabąszcz-50”. Celował w dolne partie ciała.

Mężczyzna odniósł poważne obrażenia (rozkawałkowanie śledziony, rozerwanie lewej kopuły przepony, złamanie żeber).

W 2016 r. prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie tego użycia broni, stwierdzając brak znamion przestępstwa. Prokurator szczegółowo przeanalizował, czy sposób zastosowania przez policjanta środków przymusu bezpośredniego (w tym oddanie strzałów z odległości poniżej 50 metrów) nie świadczył o naruszeniu wewnętrznych regulacji policyjnych. Doprowadziło to prokuratora do uznania, że regulacje te nie zawierały żadnych ograniczeń odnoszących się do stosowania amunicji typu „Chrabąszcz”.

Jednocześnie jednak z opinii biegłego wynikało, że użycie tych pocisków z odległości mniejszej niż 50 m stwarza niebezpieczeństwo dla zdrowia czy wręcz życia człowieka, do którego oddawane są strzały. Prokurator zauważył też, że z zeznań wszystkich policjantów wynika, iż nie mieli oni wiedzy, jak poważne skutki może powodować użycie pocisków „niepenetracyjnych". Funkcjonariusz, który użył broni, zeznał, że brał udział wcześniej w akcji z użyciem broni gładkolufowej. Doszło wówczas jedynie do zasinienia i rozcięcia skóry osoby zatrzymanej - nie było poważniejszych obrażeń.

Analiza sprawy nie dała Rzecznikowi podstaw do kwestionowania umorzenia śledztwa (decyzji tej nie zaskarżył też sam pokrzywdzony).

- Należy jednak podkreślić fakt, że z ustaleń śledztwa wynika brak wiedzy funkcjonariuszy co do możliwych skutków użycia broni gładkolufowej, a tym samym powstają wątpliwości co do sposobu przeszkolenia funkcjonariuszy - wskazał Rzecznik. W dostępnych opisach amunicji „Chrabąszcz-50” (np. na stronie internetowej producenta czy w materiałach dydaktycznych szkoły policji w Katowicach) wskazywany jest  bowiem „zalecany minimalny dystans strzału” wynoszący 50 m.

Dlatego zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do komendanta głównego policji nadinsp. Jarosława Szymczyka z prośbą o polecenie zbadania problemu i poinformowanie o ustaleniach i ewentualnie podjętych działaniach.

II.519.1166.2015

 
    Załącznik Wielkość
PDF icon Pismo do Komendanta Głównego Policji .pdf
tytul_szukaj
tytul_zegar
14:32:47
tytul_kalendarz
Kwiecień 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930         
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.