Trybunał miał we wtorek ogłosić wyrok ws. przepisów ustawy dezubekizacyjej, na podstawie których obniżono emerytury i renty byłym funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa PRL. Sprawą tą TK zajmował się od lipca br. trzykrotnie na rozprawach wnioskiem warszawskiego sądu okręgowego w sprawie tych przepisów.

Podczas ostatniej rozprawy w październiku przedstawiciele Sejmu i Prokuratora Generalnego w stanowiskach końcowych zgodnie wnieśli o uznanie zaskarżonych przepisów za zgodne z konstytucją. TK rozpatruje tę sprawę w pełnym składzie pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej. W sprawie tej wyznaczono dwóch sędziów sprawozdawców: Justyna Piskorskiego i Jakuba Stelinę.

Chodzi o sprawę zainicjowaną pytaniem stołecznego sądu okręgowego ws. zgodności z konstytucją przepisów tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Warszawski sąd zakwestionował zgodność przepisów tej ustawy m.in. z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych, zaufania obywatela do państwa prawa i stanowionego przez niego prawa i niedziałania prawa wstecz.

Pytanie sądu dotyczy także sposobu i trybu uchwalenia zaskarżonych przepisów oraz "wątpliwości, czy spełnione zostały merytoryczne przesłanki do ich uchwalenia". Tzw. ustawa dezubekizacyjna, czyli nowelizacja przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji i innych służb, przyjęta została przez Sejm 16 grudnia 2016 r. podczas posiedzenia w Sali Kolumnowej. Trybunał ma ogłosić wyroki w tej sprawie we wtorek. (PAP)

Autor: Mateusz Mikowski

mm/ robs/