Okres | Wizyt | Odsłon |
Dziś | 69 | 327 |
Wczoraj | 336 | 1112 |
Ostat tydzień | 2191 | 6362 |
Ostat. dwa tyg. | 4647 | 12583 |
Ostat. miesiąc | 10105 | 29372 |
Ostatni rok | 96395 | 235072 |
Razem | 1949523 | 4225579 |
03.12.2020 | Czwartek
NIK - Zabójczy smog!
System dopuszczania pojazdów do ruchu, w tym obowiązujące procedury badań oraz wymogi dotyczące wyposażenia pomiarowego Stacji Kontroli Pojazdów, nie eliminuje skutecznie z ruchu drogowego pojazdów nadmiernie trujących spalinami. Nieskuteczne w tym zakresie były także działania Policji i Inspekcji Transportu Drogowego, gdyż zbyt rzadkie kontrole drogowe nie zapewniały pozbywania się z dróg pojazdów w złym stanie technicznym.
W wielu przypadkach do pełnienia służby na drogach kierowano funkcjonariuszy nieposiadających odpowiedniego przeszkolenia specjalistycznego z zakresu ruchu drogowego, a do oceny zanieczyszczeń spalin sporadycznie wykorzystywano posiadany sprzęt pomiarowy.
LINK DO STRONY NIK:
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/zabojczy-smog-z-samochodowych-spalin.html
Policji oraz Inspekcja Transportu Drogowego
Kontrole drogowe pojazdów realizowane przez Policję oraz WITD nie zapewniały eliminowania z ruchu drogowego pojazdów, których stan techniczny naruszał wymagania ochrony środowiska. Czynności w tym zakresie prowadzone były niesystematycznie, w dodatku nie w ramach codziennej służby. W wielu przypadkach do kontroli kierowano osoby nieposiadające odpowiedniego przeszkolenia specjalistycznego z zakresu ruchu drogowego. Do oceny zanieczyszczeń spalin sporadycznie wykorzystywano posiadany sprzęt pomiarowy (przez skontrolowane jednostki Policji), a także wykorzystywano urządzenia, które nie zostały poddane obowiązkowej, okresowej kalibracji.
NIK zwraca uwagę na pogłębiające się z roku na rok problemy kadrowe w Wydziałach Ruchu Drogowego Policji, jak i w inspektoratach ITD. W przypadku Policji stan ten dotyczy szczególnie Komendy Stołecznej. W pionie ruchu drogowego skontrolowanych komend (na dzień 30 czerwca 2019 r.) zatrudnionych było łącznie 955 osób (91,5 proc. przyznanych etatów), przy czym faktycznie służbę na drogach pełniło 761 policjantów. Odpowiednio w skontrolowanych inspektoratach ITD zatrudnionych było łącznie 198 osób (91 proc. przyznanych etatów), a zadania kontrolne na drogach realizowało 86 inspektorów (na Mazowszu - 37 inspektorów, w Małopolsce - 29, a w woj. łódzkim - 20). Szczególnie niepokoi zmniejszająca się liczba inspektorów WITD przeprowadzających kontrole na drogach, zwłaszcza przy dużej liczbie nałożonych zadań (m.in. kontrola czasu pracy kierowców, dokumentów przewozowych, nacisków na oś, przewozu towarów niebezpiecznych, zwierząt, stanu technicznego, itd.).
Kontrole drogowe realizowane przez Policję oraz ITD przy użyciu urządzeń pomiarowych dotyczyły niewielkiej liczby pojazdów uczestniczących każdego dnia w ruchu drogowym. Zwraca uwagę niski odsetek skontrolowanych w ten sposób na terenie miast pojazdów, w odniesieniu do liczby pojazdów uczestniczących każdego dnia w ruchu drogowym. Przykładowo na terenie Warszawy w I półroczu 2019 r. funkcjonariusze KSP skontrolowali łącznie 5140 pojazdów, przy czym tylko co ok. dwudziesty pojazd został zbadany przy użyciu specjalistycznego sprzętu pomiarowego. Według informacji Biura Administracji i Spraw Obywatelskich m.st. Warszawy każdego dnia, poza uczestniczeniem w ruchu pojazdów poruszających się wyłącznie w mieście, dodatkowo wjeżdżało i wyjeżdżało z Warszawy ok. pół miliona pojazdów.
Sytuacji nie poprawia przeprowadzana cyklicznie w całym kraju akcja SMOG. W jej ramach skontrolowano w trackie 30 jednodniowych działań ponad 680 tys. pojazdów i wykryto blisko 8 tys. przypadków nadmiernej emisji spalin.
Kontrolerzy NIK ustalili, że podczas akcji SMOG sporadycznie wykorzystywano sprzęt pomiarowy. Bez użycia takiego sprzętu funkcjonariusze mogą jedynie sprawdzić wycieki paliwa lub oleju, stan układu wydechowego (podwyższony poziom hałasu). Tylko w ekstremalnych sytuacjach, ze względu na znaczne zadymienie, można stwierdzić nieprawidłowość dotycząca emisji spalin. Zgodnie z przepisami nie jest to jednak pomiar emisji zanieczyszczeń gazowych lub zadymienia spalin. Nawet podczas comiesięcznych działań SMOG, podczas których kierowano do patroli możliwie maksymalną liczbę funkcjonariuszy przewidzianych do pełnienia służby na drogach, w Warszawie i Łodzi tylko od 4 do 7 proc. kontroli wykonano z użyciem analizatorów spalin lub dymomierzy. Lepsze wykorzystanie odnotowanie podczas kontroli drogowych realizowanych na terenie miasta Krakowa - ok. 20 proc. kontroli. Zdarzały się i takie akcje SMOG, na które policjanci KSP w ogóle nie zabierali analizatorów spalin i dymomierzy, oraz takie na które sprzęt pomiarowy zabrali, ale go nie używali. Stąd podawane przez Policję informacje o efektach tych kontroli, z uwagi na niewykorzystywanie urządzeń pomiarowych, mogą prowadzić do niewłaściwych wniosków.
Ustalenia kontroli NIK wskazują na konieczność zwiększenia wykorzystania podczas kontroli drogowych posiadanego przez jednostki Policji sprzętu pomiarowego. Są one po prostu o wiele skuteczniejsze.
Przygotowanie funkcjonariuszy drogówki do realizacji zadań, w szczególności w zakresie umiejętności specjalistycznych, było niewystarczające. Przeszkolenie w zakresie obsługi urządzeń do pomiaru emisji spalin posiadało ok. 65 proc. funkcjonariuszy. To oznacza, że co trzeci policjant WRD kierowany do pełnienia służby na drogach nie posiadał przeszkolenia, m.in. w zakresie: kontroli stanu technicznego pojazdów, pełnienia służby na drogach, kierowania ruchem drogowym, pomiaru prędkości i rejestracji zachowań uczestników ruchu drogowego. Poziom wyszkolenia specjalistycznego był jednak uzależniony od otrzymywanych z Komendy Głównej Policji limitów szkoleń. W toku kontroli ustalono, że braki w zakresie specjalistycznego wyszkolenia policjantów spowodowały, iż w składzie niektórych patroli wykonujących zadania z użyciem sprzętu do pomiaru emisji spalin, były osoby nieposiadające odpowiedniego przeszkolenia.
Również programy ramowe kursów specjalistycznych oraz kursów uzupełniających dla inspektorów ITD nie uwzględniały nabycia przez inspektorów wiedzy i umiejętności niezbędnych do prawidłowego przeprowadzania pomiarów oraz obsługi urządzeń kontrolno-pomiarowych.
Kolejnym problemem były braki sprzętowe w Policji. Średnio tylko co dziesiąta komenda powiatowa/miejska dysponuje jednym zestawem do przeprowadzania kontroli emisji spalin - na wyposażeniu 337 komend znajdowały się 34 analizatory spalin oraz 34 dymomierze. Odpowiednio na wyposażeniu 16 WITD znajdowało się 14 analizatorów spalin i 81 dymomierzy, a w kolejnych 80 zestawów inspektorzy drogowi zostaną wyposażeni w tym roku. Policji brakowało też na wyposażeniu pojazdów Ekip Techniki Drogowej i Ekologii - np. w KSP wg norm miały być cztery pojazdy, a były dwa.
W dwóch komendach (w Łodzi i w Warszawie), a także każdej ze skontrolowanych WITD stwierdzono nieprawidłowości dotyczące braku ciągłości wymaganych kontroli metrologicznych, legalizacji lub wzorcowania urządzeń do pomiaru emisji spalin, używanie urządzeń pomiarowych bez ważnych świadectw sprawności/przeglądów, a także brak dokumentów potwierdzających wykonanie obowiązkowej okresowej kalibracji. Stwarzało to ryzyko, że urządzenia te mogły być w czasie ich użycia niesprawne, a wyniki pomiarów emisji spalin niewiarygodne.
W Polsce powszechnie świadczone są usługi polegające na usunięciu z pojazdu filtrów i innych elementów służących ograniczeniu nadmiernej emisji związków szkodliwych, montowanych przez producentów pojazdów w celu spełniania coraz bardziej rygorystycznych norm EURO. Podkreślenia wymaga, że producent nowego pojazdu, przed jego wprowadzeniem do obrotu, ma prawny obowiązek uzyskać świadectwo homologacji. Świadczenie takich usług, wykonywane w pojazdach zarejestrowanych i dopuszczonych do ruchu, jest zatem nielegalne. Tymczasem żadna ze skontrolowanych jednostek Policji nie prowadziła działań wobec takich podmiotów.
09.02.2024 | Piątek
09.02.2024 | Piątek
09.02.2024 | Piątek
08.02.2024 | Czwartek
08.02.2024 | Czwartek
05.02.2024 | Poniedziałek