Policjant z kępińskiej patrolówki, w czasie wolnym od pracy zatrzymał złodzieja paliwa. 50 letni  mężczyzna, posiadający obywatelstwo polskie i amerykańskie,jeździł po powiecie kępińskim jaguarem i w okolicznych stacjach benzynowych kradł paliwo. Grozi mu kara aresztu i wysoka grzywna.
 
 
W sobotni poranek, funkcjonariusz z kępińskiej patrolówki jadąc prywatnym samochodem ul. Kwiatową zauważył osobowego jaguara na zagranicznych tablicach rejestracyjnych. To właśnie takim samochodem w ostatnim czasie na terenie Kępna jeździł złodziej, który na stacjach benzynowych kradł paliwo. Policjant, któremu znana była cała sprawa, dyskretnie rozpoczął obserwację podejrzanego samochodu. 

Funkcjonariusz powiadomił o swoich ustaleniach oficera dyżurnego kępińskiej jednostki. Ten niezwłocznie wysłał mu wsparcie. Po kilkukilometrowej jeździe za kierowcą jaguara, w dogodnym momencie policjanci zatrzymali go. Okazało się, że przypuszczenia funkcjonariusza były trafne. 

50 letni Polak z paszportem amerykańskim, na stałe mieszkający na Florydzie, kiedy tylko pojawiał się w Polsce, wsiadał do amerykańskiego pojazdu i w okolicznych stacjach benzynowych kradł paliwo. W bagażniku jagura policjanci znaleźli jeszcze dwa kanistry 20 litrowe na paliwo, które potwierdziły złodziejski proceder. Jak wykazało policyjne dochodzenie, mężczyzna w ciągu miesiąca ma na swoim koncie kilka takich kradzieży. 

Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Grozi mu teraz kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. 

źródło - KWP Poznań