Przy ulicy Taborowej i Golęcińskiej w Poznaniu na terenach należących do Policji młodszy inspektor Krzysztof Jarosz Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu sprawdzał sposób wykorzystywania obiektów tam się znajdujących pod kątem dalszej przydatności dla Policji. Jednym z celów szefa wielkopolskich policjantów jest racjonalne wydawanie pieniędzy pochodzących z budżetu, przeznaczonych na utrzymanie obiektów. 

Młodszy inspektor Krzysztof Jarosz  Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu w towarzystwie swojego zastępcy odpowiedzialnego za logistykę młodszego inspektora Romualda Głowackiego oraz naczelników wydziałów d.s inwestycji,  remontów, zaopatrzenia oraz transportu wizytował obiekty przy ulicy Taborowej oraz Golęcińskiej w Poznaniu. Ma to związek z racjonalizacją wydatków pochodzących z budżetu Policji i przeznaczanych na utrzymanie obiektów.

W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu  sprawdza się i ustala, które obiekty i tereny są Policji zbędne dla jej funkcjonowania.  Po analizie dokumentów związanych z inwentaryzacją i po lustracji takich obiektów możliwe będzie wygaszenie trwałego zarządu Policji nad tymi obiektami. Aktualnie temu procesowi poddawane są obiekty i tereny usytuowane na terenie Poznania, a w dalszej perspektywie wszystkie inne znajdujące się na terenie garnizonu wielkopolskiego. 

KOMENTARZ ZW NSZZ POLICJANTÓW!

Od kilku lat wielkopolska Policja wyzbywa się "zbędnych obiektów". Tak było m.in. z sezonowymi ośrodkami wypoczynkowymi, które zostały przekazane m.in. do do samorządów, które dzisiaj czerpią z tego duże zyski, podczas gdy policjanci nie  mają możliwości po niskich kosztach wypoczywać.

Oczywiście Policja w ramach porozumień np. w przypadku OB w Doliwcu Leśnym koło Zaniemyśla otrzymał dwa radiowozy podczas gdy teren ośrodka został sprzedany za ponad 2 mln zł. Powstaje pytanie czy decyzje o wyzbyciu były korzystne dla Policji? Liczby mówią same za siebie.

NSZZ Policjantów chciał przejąc część obiektów jednak kierownictwo polskiej Policji nie wyraziło na to zgody, co świadczy o braku woli zapewnienia policjantom warunków do wypoczynku.Warto w tym miejscu również wspomnieć, że niektóre obiekty były budowane przez milicjantów w formie czynów społecznych, jednak jak widać nie ma to najmniejszego znaczenia.

W ocenie ZW niektóre obiekty są zbędne, jednak brak możliwości prawnych ich sprzedaży i przeznaczenie środków uzyskanych ze sprzedaży na poprawę funkcjonowanie Policji jest niezrozumiałe, szczególnie w dobie kryzysu. 

W najbliższych dniach ZW zwróci się do Komendanta z prośbą O informacje o korzyściach finansowych jakie dotychczas uzyskała Policja z powodu wyzbycia się w ostatnich latach części obiektów.