Okres | Wizyt | Odsłon |
Dziś | 28 | 69 |
Wczoraj | 213 | 415 |
Ostat tydzień | 1439 | 3773 |
Ostat. dwa tyg. | 3159 | 8148 |
Ostat. miesiąc | 6517 | 16578 |
Ostatni rok | 95316 | 237484 |
Razem | 1961075 | 4253557 |
25.08.2010 | Środa
Związki zawodowe policjantów w Czechach poinformowały dziś, że wraz ze strażakami i innymi pracownikami służb państwowych będą demonstrować 21 września w Pradze przeciw oszczędnościom rządu Petra Neczasa.
Przewodniczący policyjnych związków Milan Sztiepanek na konferencji prasowej podał, że trwają rozmowy o włączeniu się do protestu innych funkcjonariuszy służb państwowych.
- Sądzę, że nie ma już na co czekać, ponieważ policjanci są tak wściekli, że chcą wyjść na ulice w jak najbliższym czasie - podkreślił.
Czeskie ministerstwo spraw wewnętrznych chce w przyszłym roku oszczędzić ok. 8,3 mld koron (blisko 1,3 mld zł). Szef MSW Radek John w poniedziałek zapowiedział, że oszczędzać będzie się przede wszystkim na kosztach eksploatacyjnych i inwestycjach. Policjantów oraz strażaków czekają ponadto obniżki wynagrodzeń; nie wyklucza się zwolnień.
Resort spraw wewnętrznych - według Johna - w ciągu roku oszczędzi 3,8 mld koron na wynagrodzeniach, a pozostałe 4,5 mld na eksploatacji i inwestycjach. W policji przewiduje się m.in. likwidację misji zagranicznych, wstrzymanie budowy komendy wojewódzkiej w Libercu oraz zmianę prawa o finansowaniu podsłuchów. W straży pożarnej natomiast nie dojdzie do zakupów nowego sprzętu i rozbudowy placówek.
Sztiepanek zauważył, że od ministra Johna nie usłyszał żadnych konkretów. Jego zdaniem resort nie ma jasnej koncepcji cięć w budżecie ani wiedzy o tym, czym oszczędności będą dla policji. Przewodniczący zwrócił także uwagę, że w ubiegłym tygodniu szef MSW obiecał, iż nie dojdzie do żadnych zmian w przepisach służbowych, czego - jego zdaniem - nie dotrzymał.
Związkowcy mają poparcie opozycji, o czym dziś na spotkaniu z dziennikarzami poinformował były szef MSW z ramienia Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD) Martin Pecina.
- Rozumiem każdego pracownika, który sprzeciwia się, kiedy mają mu obniżyć pensję o 10 proc. - powiedział. Dodał, że jako poseł obecnej kadencji postara się, aby zwiększono budżet resortu spraw wewnętrznych.
Ostatni strajk czeskich służb mundurowych odbył się w grudniu ubiegłego roku. Wówczas przeciw obniżce wynagrodzeń o 4 proc. protestowało około dwóch tysięcy pracowników służb mundurowych. Pod wpływem protestu rząd wycofał się ze swego projektu.
Źródło: PAP
(jp)
06.09.2010 | Poniedziałek
04.09.2010 | Sobota
03.09.2010 | Piątek
03.09.2010 | Piątek
02.09.2010 | Czwartek
02.09.2010 | Czwartek
02.09.2010 | Czwartek
29.08.2010 | Niedziela
01.09.2010 | Środa
31.08.2010 | Wtorek