Wczoraj po 4 rano policjanci z zespołu patrolowo - interwencyjnego w Nowym Tomyślu patrolowali rejon miasta. W pewnym momencie na ulicy Sienkiewicza zauważyli dym wydobywający się z podwórza jednej z kamienic. Kiedy podjechali okazało się, że płonie budynek gospodarczy. Zagrożenie było tym większe, że w pobliżu płonącego budynku stała zamieszkała kamienica, w której mieszkańcy nie zdając sobie sprawy z zagrożenia, najzwyczajniej spali.

 

 

Funkcjonariusze natychmiast za pośrednictwem dyżurnego powiadomili straż pożarną. Jednak zdając sobie sprawę z powagi sytuacji nie czekali na przyjazd strażaków tylko bez chwili wahania wkroczyli do akcji. Błyskawicznie obudzili mieszkańców kamienicy i zaczęli ich wyprowadzać w bezpieczne miejsce. Wielu z nich dzięki podniesieniu alarmu zdołało przeparkować, stojace w pobliżu płonącego budynku auta chroniąc je tym samym od zniszczenia. Po chwili na miejscu pojawiły się cztery załogi straży pożarnej, które skutecznie ugasiły pożar.

 

 

Aż strach pomyśleć do jakiej tragedii mogłoby dojść gdyby w porę policjanci nie powiadomili strażaków i nie ewakuowali ludzi. Ponadto dzięki ich błyskawicznej reakcji straty jakie spowodował ogień były dużo niższe. Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności oraz przyczyny powstania pożaru.