tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Wczoraj 84 185
Ostat tydzień 1369 3473
Ostat. dwa tyg. 3070 7776
Ostat. miesiąc 7153 17376
Ostatni rok 95253 235677
Razem 1957628 4244755
aktualnosci
Wszechobecna statystyka policyjna - artykuł w Newsweeku
dzielnik
07.01.2011 | Piątek

Policja idzie na rekord w mandatach

Violetta Krasnowska- Sałustowicz - 05 stycznia 2011 

Coraz więcej mandatów, rosnąca wykrywalność przestępstw. Jeśli ktoś nie czuje się bezpiecznie, niech sobie poczyta statystyki.

Policjant z Białogardu sam sobie wlepił mandat w wysokości 20 zł za przejście przez tory w niedozwolonym miejscu. Ten news przekroczył granice Polski, trafiając do serwisów angielskich i rosyjskich. Przejście przez tory to jedno z najtańszych wykroczeń w taryfikatorze, a funkcjonariusz miał do wykonania normę narzuconą przez komendanta – przynajmniej jeden mandat dziennie. A że był mróz i ludzi na ulicach nie było, to policjant wystawił mandat sobie. Logiczne? Dla policji tak.

Policjant niewlepiający mandatów to ślepy policjant

Antoni Duda, przewodniczący związku zawodowego NSZZ Policjantów, usprawiedliwia kolegę z Białogardu. – Policjant opiniowany jest raz w roku, oceniana jest jego aktywność i dyspozycyjność. Dla przełożonych funkcjonariusz niewlepiający mandatów to ślepy, który nie widzi wykroczeń. Może nawet trafić pod lupę Biura Spraw Wewnętrznych, policji w policji, bo skoro nie daje mandatów, trzeba go obserwować, może bierze łapówki.

Już na początku 2010 roku na odprawach w całym kraju naciskano na funkcjonariuszy, aby rzadziej korzystali z pouczeń, a częściej karali mandatami. Przełożeni sugerowali, że takie są wytyczne góry. Jednak nic na piśmie, bo zgodnie z ustawą o policji na miejscu zdarzenia to funkcjonariusz decyduje, jakie kroki podjąć: pouczyć, dać mandat czy pisać wniosek do sądu. Ale i na to znalazł się sposób. „U nas każdy, kto pouczy, ma pisać notatkę wyjaśniającą, dlaczego to zrobił” – pisze na Internetowym Forum Policyjnym funkcjonariusz z Wielkopolski.

W tym roku zaraz zaczną się podobne odprawy, bo na dobrą statystykę trzeba pracować już od stycznia. „Dostałem pismo z KWP [Komenda Wojewódzka Policji – przyp. red.], że liczba nałożonych mandatów w stosunku do przejechanych kilometrów jest zbyt mała, a ujawnienie jednego wykroczenia zajęło mi przejechanie tyle i tyle kilometrów. Myślałem, że ktoś sobie ze mnie jaja robi” – pisze na forum policjant z wydziału ruchu drogowego z południa Polski. Oprócz liczby wystawionych mandatów istotna jest także wysokość kwoty, na jaką opiewają. Funkcjonariusz na forum policyjnym pyta: „U was też zakazują karania mandatami niższymi niż 250 zł za kolizję?”.

W ubiegłym roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podliczyło mandaty, jakie w sumie w 2008 roku wystawiły wszystkie podległe służby. Było tego 4 mln 160 tys. mandatów karnych na łączną kwotę 637,5 mln zł (prawie 30 proc. nie opłacono, bo wystawiono je nieprawidłowo). Ale ten wynik udało się już poprawić. Z danych, jakie uzyskaliśmy w MSWiA, wynika, że w 2009 roku wystawiono niemal pół miliona mandatów więcej na kwotę ponad 746 mln zł, prawie 110 mln zł więcej niż rok wcześniej! To głównie zasługa policji, która wystawiła 4 mln 171 tys. mandatów. Rok 2010 raczej nie będzie gorszy, bo tylko w pierwszym półroczu policja wlepiła nam już 2 mln 55 tys. mandatów, z czego 60 proc. przypada na drogówkę.

Skąd ta mandatomania?

– W policji obecnie liczy się przede wszystkim statystyka. Duża liczba mandatów ma być dowodem, że policja pracuje – mówi Antoni Duda. I dodaje, że proceder podkręcania statystyki nie dotyczy tylko mandatów, ale także tzw. wykrywalności. Gdy zostanie zatrzymany handlarz nielegalnym oprogramowaniem, każdą znalezioną przy nim płytę zapisuje się jako osobną sprawę. Im więcej płyt, tym więcej sukcesów. – W efekcie słupki statystyk szybują, tylko jak się to ma do rzeczywistości? – pyta retorycznie policyjny związkowiec.

Jak powiedział nam jeden z warszawskich policjantów, podobnie zdarza się przy zatrzymaniu dilera narkotykowego, który przyznał się, że sprzedał działki np. 20 osobom. Rozbija się to na 20 odrębnych spraw i wykrywalność wzrasta o dwa tysiące procent. Z drugiej strony, powszechną praktyką jest zaniżanie wartości rzeczy skradzionych – tak jak sukcesy się pompuje, tak niepowodzenia minimalizuje. Jak opowiadają policjanci, przy zgłoszeniu kradzieży telefonu jego wartość na ogół wyceniana jest na 240 zł (wtedy jest to wykroczenie, więcej niż 250 zł – przestępstwo). Ale gdy znajdzie się sprawca kradzieży tego telefonu, nagle wartość urządzenia rośnie grubo powyżej tej granicy. Z włamaniami jest podobnie. – Jest sprawca – jest kradzież z włamaniem i do lochu. Nie ma sprawcy – jest uszkodzenie mienia i staramy się, aby było poniżej 250 zeta, czyli wykroczonko – przyznaje funkcjonariusz.

Policjanci unikają przyjmowania zgłoszeń włamań czy drobnych kradzieży, bo są trudne do wykrycia, a więc zaniżają statystyki. W 2008 roku policjanci z dzielnicy Praga-Południe w Warszawie nie przyjęli około 500 zawiadomień o przestępstwach. Wcześniej było tak w Grójcu – funkcjonariusze udawali, że na ich terenie niektórych przestępstw w ogóle nie ma i nie rejestrowali zgłaszanych kradzieży ani rozbojów. Jeśli na policję przychodził poszkodowany i zgłaszał kradzież np. pieniędzy na giełdzie samochodowej w Słomczynie, nie pisali w dokumentach słowa „kradzież”. Pisali elegancko, że pieniądze zostały utracone w okolicznościach niezwiązanych z przestępstwem lub wykroczeniem. Podobnie w Chełmie. Przy zgłoszeniu kradzieży portfela z dokumentami i kartami kredytowymi (co jest przestępstwem i wymaga wszczęcia postępowania) policjant wpisywał zgubienie portfela. Ten sam mechanizm zadziałał w Zakopanem trzy lata temu, kiedy gwałtownie spadła liczba kradzieży kieszonkowych. Sukces zwrócił uwagę krakowskiej komendy wojewódzkiej. W wyniku kontroli okazało się, że policjanci przyjmujący zawiadomienia np. o kradzieżach dowodów osobistych wpisywali zagubienie dokumentów. Prokuratura znalazła dowody na 80 przypadków fałszowania kartotek, a w sumie mogło być nawet kilkaset. – Komendant zawsze będzie powtarzał, że poleca przyjmować każde zawiadomienie, a w praktyce opier...la za liczbę przyjęć na dyżurach. Oficjalnie to się nazywa weryfikacja przyjmowanych zgłoszeń, a po roboczemu: ukręcanie łba sprawie – nazywa rzeczy po imieniu jeden z policjantów.

Jednak bywa i tak, że jakichś wykroczeń w statystykach jest za mało. W niektórych regionach ostatnio najbardziej pożądane są mandaty za drobną kradzież i zakłócanie spokoju. Doszło do tego, że niemal każdej osobie, którą złapało się za jakiekolwiek wykroczenie, z urzędu dorzuca się zarzut zakłócania spokoju. – W grudniu w mojej jednostce cofnęli wszystkie wolne i urlopy, żeby im lepiej wyszły „pałkogodziny” w porównaniu do tych samych miesięcy z zeszłego roku. Do końca roku mamy nadrobić ok. 4000 legitymowań – relacjonuje jeden z policjantów z garnizonu mazowieckiego policji. Ci z ruchu drogowego mają łatwiej – przy okazji kontroli autobusów mogą wylegitymować wszystkich pasażerów.

Czy przez takie praktyki zwiększa się bezpieczeństwo Polaków?

Czy nasza policja jest przez to lepsza? Wątpliwości mają nawet funkcjonariusze. Ze statystyk wynika jednak, że mamy jedną z najsprawniejszych policji na świecie, a ma być jeszcze lepiej. Pada rekord za rekordem. I tak na przykład w jednej z komend wojewódzkich w 2009 roku w stosunku do 2007 o 54,6 proc. wzrosła liczba ujawnionych wykroczeń przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu, o 49,8 proc. wykroczeń przeciwko obyczajności publicznej, o 63,3 proc. wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu osób i mienia i najwięcej, bo aż o 72,9 proc. wykroczeń przeciwko urządzeniom użytku publicznego. I jak wynika z założeń, wykrywalność dalej ma rosnąć.

Mariusz Sokołowski, rzecznik komendanta głównego policji, po ujawnieniu afery z funkcjonariuszem, który sam sobie wlepił mandat, nie krył oburzenia. – Komendant główny od lat nie uwzględnia w żadnych statystykach liczby nakładanych mandatów. Rozliczanie i ocenianie policjantów na podstawie liczby złożonych mandatów nic nie daje – twierdzi Sokołowski. Dlaczego policjant tak postąpił? – pytamy. – Powiedział, że zrobił to dla żartu – odpowiada (całkiem poważnie) Sokołowski. I dodaje, że do Białogardu wysłano natychmiast kontrolę. Zapowiadane są one także w innych komendach. Wygląda na to, że teraz poprawi się nam statystyka kontroli. Czyli będzie jeszcze lepiej.
Antoni Duda - GW manipuluje faktami w sprawie emerytur mundurowych!
dzielnik
19.01.2011 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 22587
BANK POCZTOWY - OFERTA 2011!!!
dzielnik
19.01.2011 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 22785
KPP Krotoszyn - uratowane życie. BRAWO!
dzielnik
19.01.2011 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 21805
Jest wola rozmów w sprawie emerytur - do porozumienia jeszcze daleka droga. Komentarz ZW NSZZ P!
dzielnik
18.01.2011 | Wtorek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 23149
KPP Turek- Policjant po służbie jak na służbie
dzielnik
15.01.2011 | Sobota
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 22696
W pierwszej połowie 2011 roku w Wielkopolsce będzie brakować ponad 700 policjantów!
dzielnik
18.01.2011 | Wtorek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 21199
Komendant Główny Policji podsumował 2010 rok
dzielnik
17.01.2011 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 21276
Zasiłek chorobowy 80% ?
dzielnik
17.01.2011 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 21284
Drodzy Komendanci...
dzielnik
20.01.2011 | Czwartek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 22795
BCC za likwidacją "mundurówek".Skąd się biorą Ci "mądrzy" ludzie?
dzielnik
17.01.2011 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 21449
tytul_szukaj
tytul_zegar
08:00:10
tytul_kalendarz
Wrzesień 2020
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
  123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930       
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.