Okres | Wizyt | Odsłon |
Dziś | 55 | 198 |
Wczoraj | 242 | 740 |
Ostat tydzień | 1651 | 4319 |
Ostat. dwa tyg. | 2840 | 7216 |
Ostat. miesiąc | 6771 | 16938 |
Ostatni rok | 95454 | 237455 |
Razem | 1960181 | 4251302 |
Ostatnio dodane:
Mobbing w CBŚ w Bielsku - Białej
16.04.2011 | Sobota
16.04.2011 | Sobota
MOBBING W CBŚ
Mobbing oznacza prześladowanie podwładnego lub współpracownika w miejscu pracy. Terminu mobbing w odniesieniu do zachowań występujących w grupach społecznych użył jako pierwszy szwedzki naukowiec Peter-Paul Heinemann.
Mobbing zazwyczaj ma na celu lub skutkuje: poniżeniem, ośmieszeniem, zaniżeniem samooceny lub wyeliminowaniem albo odizolowaniem pracownika od współpracowników.
Agenci CBŚ donoszą na szefa
Marcin Pietraszewski, Katowice
2011-04-16, ostatnia aktualizacja 2011-04-15 20:36
Afera w Centralnym Biurze Śledczym w Bielsku-Białej. Agenci donieśli do prokuratury, że przełożony za karę zabrał im broń, a później wysłał na akcję zatrzymania gangstera.
Funkcjonariusze twierdzą też, że są przez niego mobbingowani, a on premiuje tylko swoich. - Źle się tam dzieje - przyznaje inspektor Adam Maruszczak, dyrektor CBŚ.
Centralne Biuro Śledcze to najbardziej elitarna formacja policji nazywana polskim FBI. Powołano je w 2000 r. do walki ze zorganizowaną przestępczością. W lutym Biuro zaangażowało się w zwalczanie gangów założonych przez kiboli. Efekt - prawie 300 zatrzymanych stadionowych bandytów.
Na początku kwietnia kilku oficerów tej elitarnej formacji złożyło zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez Daniela D. (nie podajemy jego nazwiska ze względów bezpieczeństwa), naczelnika wydziału CBŚ z Bielska-Białej. - Dotyczy wielu czynów związanych z przekroczeniem uprawnień lub niedopełnieniem obowiązków - potwierdza prokurator Józef Radzięta, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu.
Według naszych informacji bielscy agenci zarzucają naczelnikowi, że odnosi się do nich wulgarnie, obraża ich przy funkcjonariuszach niższych stopniem, a z powodu niechęci osobistej pomija w awansach i premiach. Bez powodu przydziela karne dyżury, dokłada zadań oraz pomniejsza lub całkowicie pomija zasługi w rozwiązanych sprawach. Czarę goryczy oficerów przelała sytuacja, kiedy naczelnik miał im za karę zabrać broń służbową i wysłać na akcję zatrzymania gangstera. Zgodnie z procedurą podczas takich akcji powinni mieć nie tylko broń, ale też zapas amunicji oraz kamizelki kuloodporne. Dlatego policjanci postanowili zawiadomić prokuraturę.
To pierwszy przypadek w historii CBŚ, kiedy czynni funkcjonariusze donoszą na urzędującego szefa. - To świadczy o dużej desperacji tych ludzi oraz złej atmosferze w jednostce - mówi jeden z wysokich rangą oficerów policji.
Inspektor Adam Maruszczak, dyrektor CBŚ, przyznaje, że spotkał się z jednym z oficerów, który skierował sprawę do prokuratury. - To świetny i twardy policjant, a kiedy opowiadał mi o tym, co się dzieje w Bielsku-Białej miał łzy w oczach - mówi Maruszczak. Dodaje, że wcześniej miał sygnały, że na Podbeskidziu jest konflikt, dlatego kazał wszcząć postępowanie wyjaśniające. - Dodatkowo dyrektor zarządu w Katowicach, któremu podlega Bielsko, ma za zadanie poprawić atmosferę w wydziale - mówi dyrektor CBŚ.
Daniel D., naczelnik bielskiego wydziału CBŚ, powiedział nam, że ma świadomość, iż nie wszystkim podobają się jego metody zarządzania i ma silną opozycję wśród podwładnych. - Nie będę komentował tej sprawy do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego - powiedział "Gazecie".
Według naszych informacji bielscy agenci zarzucają naczelnikowi, że odnosi się do nich wulgarnie, obraża ich przy funkcjonariuszach niższych stopniem, a z powodu niechęci osobistej pomija w awansach i premiach. Bez powodu przydziela karne dyżury, dokłada zadań oraz pomniejsza lub całkowicie pomija zasługi w rozwiązanych sprawach. Czarę goryczy oficerów przelała sytuacja, kiedy naczelnik miał im za karę zabrać broń służbową i wysłać na akcję zatrzymania gangstera. Zgodnie z procedurą podczas takich akcji powinni mieć nie tylko broń, ale też zapas amunicji oraz kamizelki kuloodporne. Dlatego policjanci postanowili zawiadomić prokuraturę.
To pierwszy przypadek w historii CBŚ, kiedy czynni funkcjonariusze donoszą na urzędującego szefa. - To świadczy o dużej desperacji tych ludzi oraz złej atmosferze w jednostce - mówi jeden z wysokich rangą oficerów policji.
Inspektor Adam Maruszczak, dyrektor CBŚ, przyznaje, że spotkał się z jednym z oficerów, który skierował sprawę do prokuratury. - To świetny i twardy policjant, a kiedy opowiadał mi o tym, co się dzieje w Bielsku-Białej miał łzy w oczach - mówi Maruszczak. Dodaje, że wcześniej miał sygnały, że na Podbeskidziu jest konflikt, dlatego kazał wszcząć postępowanie wyjaśniające. - Dodatkowo dyrektor zarządu w Katowicach, któremu podlega Bielsko, ma za zadanie poprawić atmosferę w wydziale - mówi dyrektor CBŚ.
Daniel D., naczelnik bielskiego wydziału CBŚ, powiedział nam, że ma świadomość, iż nie wszystkim podobają się jego metody zarządzania i ma silną opozycję wśród podwładnych. - Nie będę komentował tej sprawy do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego - powiedział "Gazecie".
Źródło: Gazeta Wyborcza
Podinsp. Andrzej Szary na odprawie kadry kierowniczej wielkopolskiej Policji
27.04.2011 | Środa
wiecej >>
Ilość wyświetleń: 21317
27.04.2011 | Środa
CUD - Komendant Główny Policji sam donosi na siebie do prokuratury!
28.04.2011 | Czwartek
wiecej >>
Ilość wyświetleń: 21942
28.04.2011 | Czwartek
Marzenia samorządowców - swoja policja, straż i inne inspekcje!
27.04.2011 | Środa
wiecej >>
Ilość wyświetleń: 21410
27.04.2011 | Środa
Rada Gospodarcza przy Premierze RP o reformach, w tym emerytur mundurowych!
26.04.2011 | Wtorek
wiecej >>
Ilość wyświetleń: 22012
26.04.2011 | Wtorek
Federacja ZZ SM - przesunąć spotkanie Zespołu w dniu 27 kwietnia
22.04.2011 | Piątek
wiecej >>
Ilość wyświetleń: 20255
22.04.2011 | Piątek
Nie ma wojny o „mundurówki” - jak sugeruje DGP - oświadczenie Rzecznika KGP!
22.04.2011 | Piątek
wiecej >>
Ilość wyświetleń: 20191
22.04.2011 | Piątek