Okres | Wizyt | Odsłon |
Wczoraj | 117 | 433 |
Ostat tydzień | 1471 | 3814 |
Ostat. dwa tyg. | 2660 | 6711 |
Ostat. miesiąc | 6591 | 16433 |
Ostatni rok | 95274 | 236950 |
Razem | 1960001 | 4250797 |
10.09.2011 | Sobota
TYM RAZEM GŁOS MIAŁY RYBY... |
Autor: Jarosław Szemerluk | |
15.09.2011 | |
W dniach od 9 – 11 września br. na kanałach wodnych Konin – Goławice odbyły się XI Mistrzostwa Polski Policji w Wędkarstwie Spławikowym. Dwa akweny zasilające pobliskie elektrownie, przez trzy dni zawodów, stały się terenem rywalizacji dla 58 wędkarzy z całego kraju. Oprócz mistrzowskich umiejętności łowienia niezbędne było także sportowe „zaangażowanie” ryb.
Już w pierwszym, treningowym dniu Mistrzostw, widać było napięcie na twarzach uczestników – policjantów, emerytów i rencistów policyjnych oraz pracowników Policji. Ważnym elementem było rozeznanie warunków panujących na łowiskach, charakteru wody oraz co najistotniejsze w zawodach - „brania”. Po południu na terenie Ośrodka Wypoczynkowego „Przystań” w Gosławicach, I Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu insp. Romuald Miling, w towarzystwie Komendanta Miejskiego Policji w Koninie mł.insp. Jarosława Rzymkowskiego, uroczyście ogłosił, że Mistrzostwa „uważa za otwarte”. Wielkie emocje obecnych wzbudziła nagroda za I miejsce w kategorii indywidualnej, którą organizatorzy, jako swego rodzaju „zanętę” stawili obok trybuny honorowej. Była to łódź przystosowana do napędu silnikiem spalinowym. Po takim „dopingu” zawodnicy nie korzystali zbyt długo z dobrodziejstw kulinarnych. Po Ośrodku rozszedł się zapach wanilii, charakterystycznego elementu przyrządzanej dla ryb zanęty. Drużyny w zaciszu domków uzgadniały strategię. W sobotę, po śniadaniu (pobudka o godz. 6.00!) wyjazd na łowiska i losowanie stanowisk. Tu też były emocje. Nie wystarczą umiejętności wędkarza, jeżeli „podłapie” słabe stanowisko. Potem parę dobrych godzin machania co prawda lekką, ale niesłychanie długa wędką i na zakończenie ważenie „dorobku” przez sędziów. Wieczorne napięcie związane z łowieniem i typowaniem ewentualnych faworytów, podniosła walka bokserska Adamek-Kliczko, dopingowana przez brać wędkarską. Niedziela okazała się sądnym dniem dla zawodników. Zmiana temperatury powietrza (gorąco) spowodowała, że „głos” zabrały ryby, które chyba postanowiły więcej nie współpracować z wędkarzami. I tu przydały się umiejętności i zawodników , i ich trenerów. Na efekty końcowe czekano do popołudnia. O godz. 18.00 na uroczystym zakończeniu Mistrzostw, sędzia główny ogłosił wyniki: I miejsce w kategorii indywidualnej zajął Jacek Tokar z KWP w Opolu, II miejsce – Mirosław Czajor z KWP w Kielcach, III miejsce – Grzegorz Trojanowski z KPP w Makowie Mazowieckim. Drużynowo zwyciężyli wędkarze z KPP w Makowie Mazowieckim, II – reprezentacja z KWP w Opolu, III- zawodnicy z KWP w Kielcach. Wszyscy oni otrzymali okolicznościowe puchary ufundowane przez Komendanta Głównego Policji, Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, Wojewodę Wielkopolskiego, podinsp. Andrzeja Szary, Przewodniczącego ZW NSZZP województwa wielkopolskiego i Prezydenta Sekcji Polskiej IPA. Nagrody rzeczowe ufundowali liczni sponsorzy. Żaden z zawodników nie odjechał z Gosławic bez rzeczowej pamiątki. Nagrodzono też wędkarza, który złowił największą rybę – statuetką od Prezydenta Miasta Konina i wędką od Starosty Powiatu Konińskiego, nie zapomniano także o tym, któremu w udziale przypadła najmniejsza – upamiętniła ten fakt równie malutka statuetka. Do zobaczenia za rok w Gdyni. Niech wszystkim śnią się wyłącznie ryby i to złote!
Uroczyste rozpoczęcie zawodów
|
28.09.2011 | Środa
28.09.2011 | Środa
27.09.2011 | Wtorek
26.09.2011 | Poniedziałek
27.09.2011 | Wtorek
25.09.2011 | Niedziela
26.09.2011 | Poniedziałek