Libicki: "Szef Solidarności to bandyta! Zlikwidować etaty związkowe"

"Apeluję do klubu PO: pozwólcie mi wreszcie napisać tę antyzwiązkową ustawę!" - pisze Libicki. I dodaje, że "to, co dziś w Polsce działa pod nazwą związków zawodowych, to nie są żadne związki". Zdaniem Libickiego w Polsce zamiast związków mamy "polityczne gangi", czego dowodem ma być wystąpienie Dudy na zjeździe Prawa i Sprawiedliwości w Sosnowcu.

KOMENTARZ

Senator PO Jan Filip Libicki chce napisać ustawę antyzwiązkową. Związki nazywa "politycznymi gangami". Panie Senatorze proszę wziąć  coś na wstrzymanie w przeciwnym wypadku czeka Pana poważna choroba.

To,że w Polsce jest niewielkie uzwiązkowienie to z jednej strony brak wsparcia (patrz uchwały Rządu o dialogu społecznym)  ze strony Rządu RP strony pracowniczej reprezentowanej przez związki zawodowe, a z drugiej strony upolitycznienie niektórych organizacji związkowych. NSZZ Policjantów od lat daleko trzyma się od polityki i jest to dobry kierunek.

Partia, którą Pan reprezentuje pokazała ostatnio na co są wydawane środki publiczne (cygara, garnitury,alkohole) i to pokazuje gdzie jest faktyczny problem i najpierw musicie Państwo z tym sobie poradzić. Próba wyprowadzenia związków zawodowych poza zakład pracy to typowe działanie populistyczne mające na celu Rrealne i w pełni świadome ograniczenie wpływu organizacji zawodowych na sytuację pracowników.

Jako Wielkopolanin powinien Pan Senator wiedzieć, że generalizowanie sprawy po wypowiedzi jednego nawet wpłowowego działacza związkowego nie daje prawa do prezentowania takich niedorzecznych pomysłów.

Zarząd Wojewódzki apeluje, aby Parlamentarzysta, który reprezentuje Wielkopolan zajął się sytuacją Polaków bez potrzeby podejmowania działań konfrontacyjnych.

Zespół Prasowy ZW NSZZ P