Znów Niemcy w Warszawie

W drugiej połowie września ub.r. gościliśmy w Warszawie kilkuosobowy niemiecki rekonesans (por. „ZPP” nr 25). Członkowie Junge Gruppe (Młodej Grupy) GdP (niemieckiego Związku Zawodowego Policji), pod wodzą Nilsa-Torbena Zimmermanna i uroczej tłumaczki Johanny Wronski z Wiesbaden badali grunt przed zorganizowaniem w polskiej stolicy „Seminarium Europejskiego” dla swoich członków. Jego celem (odwiedzili już kilka krajów), jest zapoznanie się z problemami pracy policji zagranicznych i działalności związkowej, wymiana doświadczeń i nawiązywanie kontaktów roboczych, a także przyjacielskich dla dobra połączonej dziś Europy.
W czerwcu br. Niemcy, tym razem w powiększonym do kilkunastu osób składzie, odwiedzili nas ponownie. Ich niemal tygodniowy pobyt zorganizował ZG NSZZ Policjantów przy współpracy z: KGP, KSP, CSP w Legionowie oraz zarządami wojewódzkim i szkolnym NSZZ P w KSP i CSP.
Nasi goście mieli bardzo napięty program, którego we wszystkich punktach nie udało się zrealizować. Jednak wynieśli i wywieźli „za miedzę” sporo wrażeń. Podkreślić należy, że we wszystkich odwiedzanych jednostkach i instytucjach spotkali się z wielką życzliwością i wszędzie też podkreślano wzorcową niemal współpracę z kolegami z niemieckich policji federalnych i krajów związkowych.
Niemcy reprezentowali różne policje i różne kraje związkowe (landy). Byli wśród nich funkcjonariusze powstałej w 2005 r. na bazie Grenzschutzu (BGS - Federalna Straż Graniczna) Bundespolizei (Bepol), która zajmuje się ochroną granic, lecz także komunikacji lotniczej i kolejowej, wykonuje funkcje polskiego BOR i posiada w swoich strukturach znaną jednostkę antyterrorystyczną GSG 9. Bepol jako federalna policja prewencyjna upoważniona jest także do podejmowania interwencji we wszystkich nagłych sprawach pozostających poza zasięgiem działania policji krajowych. Byli także przedstawiciele policji krajowych, podporządkowanych w Niemczech landowym ministerstwom spraw wewnętrznych oraz Krajowego Urzędu Kryminalnego (LKA) Nadrenii Północnej - Wesfalii. Także pracownicy cywilni, którzy mogą należeć do GdP. Reprezentowała ich młodziutka pracownica gastronomii Federalnej Szkoły Policji (dawna szkoła Straży Granicznej) w Lubece, mająca śląskie korzenie Nicole Golisch. Pod koniec pobytu niemieckiej delegacji w polskiej stolicy pojawił się również Jan Velleman, niemiecki policjant oddelegowany do pracy w centrali konkurencyjnej dla CESP Europejskiej Konfederacji Policji (EuroCOP) w Luksemburgu.
Goście reprezentowali też różne specjalności policyjne. Byli więc funkcjonariusze zajmujący się przestępczością kryminalną, ds. nieletnich i dzielnicowi, a także ze służby patrolowej i przewodnik psa obronnego. Najstarszy w grupie polizeioberkommissar (nadkomisarz policji prewencyjnej) Bernd Meissner z Berlina, pełni funkcję zbliżoną do naszego dzielnicowego - jako urzędnik policyjny do spraw kontaktów ze społeczeństwem w rejonie, w którym obok innych licznych urzędów znajduje się polska ambasada. Z kolei szef grupy, Nils-Torben Zimmermann pracował wcześniej w BGS w ochronie lotniska we Frankfurcie nad Menem. Obecnie jest działaczem oddelegowanym do pracy w związku zawodowym GdP, animatorem Junge Gruppe.
Swój pobyt rozpoczęli od wizyty w Komendzie Stołecznej Policji, gdzie zapoznano ich z problematyką braków kadrowych w policji, zjawiskami terroryzmu kryminalnego, zagrożeniami przestępczością i patologiami w środowisku nieletnich. Niemcy zwiedzili również Laboratorium Kryminalistyczne KSP oraz Stołeczne Stanowisko Kierowania i Mobilne (samochodowe) Centrum Monitoringu. Spotkali się też z członkami ZW NSZZ P na czele z jego przewodniczącym Mirosławem Bednarskim.
Jeszcze tego samego dnia gości przyjął zastępca komendanta głównego Policji ds. logistyki Tomasz Karczewski, po czym nastąpiła prowadzona przez nadkom. Rafała Wasiaka z gabinetu komendanta prezentacja polskiej Policji oraz prezentacja struktur organizacyjnych i działania NSZZ Policjantów dokonana przez I wiceprzewodniczącego ZG Tomasza Krzemieńskiego. Goście uczestniczyli też w prezentacji programu PaT (Profilaktyka a Teatr - mł.insp. Grzegorz Jach) oraz zwiedzili ekspozycję muzealną w budynku KGP przy ul.Domaniewskiej w Warszawie.
Trzeciego dnia wizyty Niemcy byli gośćmi Agencji Frontex  (funkcjonująca od 2005 r. Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Granicach Zewnętrznych Państw Członkowskich Unii Europejskiej z siedzibą w Warszawie).
Najciekawsze spotkania odbyły się - zdaniem uczestników delegacji - w drugiej połowie ich pobytu. Odwiedzili bowiem Zarząd Operacji Antyterrorystycznych Głównego Sztabu Policji KGP, gdzie zaprezentowano im sprzęt (pirotechnicy twierdzą, że najwyższej klasy, niektórych urządzeń, np. do blokowania telefonów komórkowych, zazdroszczą im koledzy niemieccy!), pokaz działania robota pirotechnicznego i unieszkodliwiania ładunku wybuchowego znalezionego w samochodzie, a także działanie grupy bojowej zatrzymującej uzbrojonych przestępców poruszających się pojazdem.
W obiekcie ZOA odbyło się również spotkanie z przedstawicielami Centralnego Biura Śledczego, mogącego uchodzić za odpowiednik Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA).
O systemie polskiego szkolnictwa policyjnego poinformował gości komendant Centrum Szkolenia Policji w Legionowie insp. Jacenty Bąkiewicz.
Mimo skrócenia programu, przewodniczącej Zarządu Szkolnego NSZZ P w CSP w Legionowie Grażynie Witkowskiej udało się połączyć przyjemne z pożytecznym. Członkowie delegacji wzięli udział w sportowej rywalizacji strzeleckiej (strzelanie szybkie sylwetkowe ze znanego im dobrze - w polskiej Policji tylko antyterrorystom - niemieckiego „empi 5” i nieznanego Niemcom, ale coraz częstszego w naszej Policji walthera P-99. W policji naszych sąsiadów standardową broń krótką stanowi bowiem sig-sauer). Zwycięzcą minizawodów i zdobywcą pucharu przewodniczącego ZG NSZZ P Antoniego Dudy został Berndt Junkerfeld, policjant służby patrolowej z byłej stolicy RFN - Bonn, który miał najmniejszą liczbę punktów ujemnych.
Wizytę w Legionowie zakończyło spotkanie z blisko trzydziestoosobową grupą słuchaczy szkoleń specjalistycznych z zakresu ruchu drogowego i techniki kryminalistycznej.
Ostatni roboczy dzień wizyty to prezentacja działalności KRP Warszawa I, komendy Policji pracującej na stołecznym Śródmieściu. Prowadził ją szef jednostki mł.insp. Marek Maruchniak, zwolennik tezy, że polską Policję ocenia się przez pryzmat policji stołecznej, a Policję stołeczną - przez śródmiejską.
Miłym pożegnalnym akordem wizyty było zwiedzanie warszawskiego Starego Miasta oraz Zamku Królewskiego i Pałacu na Wodzie w Łazienkach. Uczestnikom delegacji najbardziej jednak zapadła w pamięci żegluga pod warszawskimi mostami na policyjnych motorówkach z Komisariatu Rzecznego (jednego z 4 w Polsce), kierowanego przez mł.insp. Tomasza Wencla.

tekst Marcel Tabor