tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Wczoraj 170 481
Ostat tydzień 1609 4164
Ostat. dwa tyg. 3431 8415
Ostat. miesiąc 7570 18364
Ostatni rok 94650 234108
Razem 1956688 4242504
Ratownicy medyczni jak policjanci
Ratownictwo służbą państwową? Drukuj

Wpisany przez Jerzy Przybyszewski   
Piątek, 02 Kwiecień 2010 11:21

Parlamentarzyści apelują o to, aby ratownictwo medyczne było państwową służbą na kształt policji czy straży pożarnej. List 32 senatorów PO skierowanych do premiera w tej sprawie wywołał poruszenie w środowiskach ratowniczych.

Ratownicy prywatni twierdzą, że zniesienie konkurencji będzie niezgodne z unijnym prawem, z kolei publiczne jednostki podkreślają, że ratownictwo, to nie miejsce gdzie ważne są zyski i dlatego powinno być służbą państwową, podobnie jak policja czy straż pożarna. Zdanie to popierają stacje pogotowia ratunkowego i transportu sanitarnego, gdyż ratownictwo medyczne często współdziała właśnie z policją i strażą. Pogotowie to nie miejsce do zarabiania pieniędzy. Bezpieczeństwo obywateli nie może być przedmiotem konkursu, twierdzą ci, którzy ratowaniem życia zajmują się od ponad 100 lat.
Konflikt pomiędzy publicznymi a niepublicznymi placówkami zaostrzył się jeszcze po tym jak w woj. łódzkim NFZ podpisał kontrakty z niepublicznymi placówkami, co prawdopodobnie doprowadzi do sytuacji, w której niektóre samorządy będą musiały zwrócić unijne dotacje do zakupionych ambulansów przeznaczonych dla publicznych placówek.

Eksperci stoją na stanowisku, że jakość usług medycznych powinna być jedynym kryterium oceniającym świadczeniodawców w Państwowym Systemie Ratownictwa Medycznego.Dyskryminowanie podmiotów posiadających w nazwie „prywatny” lub „niepubliczny” jest niezgodne z prawodawstwem Unii Europejskiej i nie powinno mieć miejsca. Ich zdaniem zakaz uczestnictwa prywatnych operatorów ratownictwa medycznego w Państwowym Systemie Ratownictwa Medycznego jest sprzeczny z ideą wolnego rynku usług w ramach Unii Europejskiej, wolności gospodarczej oraz konkurencji na rynku usług medycznych, która sprzyja podnoszeniu jakości świadczeń zdrowotnych, a także wprowadzaniu oszczędności.

Powinny być stworzone przepisy, które konkretnie określają normy jakie powinna spełniać taka służba, łącznie z określeniem jakie parametry fizyczne powinien spełniać ratownik.

Musimy pamiętać, że pogotowie to nie tylko karetki, ale też cała logistyka związana z ratownictwem, a ta nie jest tak rozwinięta u prywatnych operatorów, ponieważ nie stać ich na skomplikowane systemy informatyczne i logistyczne. Zaplecze logistyczne jakim dysponują stacje pogotowia w dużych aglomeracjach miejskich pozwalają na zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców nawet kiedy dochodzi do dużych wypadków.Warszawskie i Katowickie pogotowie zrzeszone jest w Związku Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ, który skupia kilkadziesiąt podmiotów, i który poparł list senatorów.

Związki zawodowe również uważają, że pogotowie powinno być państwowe. Zdaniem Roberta Szulca, szefa Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego teraz sytuacja na rynku nie jest równa, a nikt nie mówi, że łamane są przepisy unijne o wolności gospodarczej oraz konkurencji na rynku medycznym.

– Publiczne jednostki muszą przestrzegać chociażby prawa zamówień publicznych czy kodeksu pracy, co stawia je na gorszej pozycji niż podmioty prywatne, które nie muszą np. przeprowadzać przetargu, żeby zrobić zakupy. Wszystkich powinny obowiązywać takie same zasady, a tak nie jest – tłumaczy. Co do pracy ratowników, to przypomina, że w podmiotach prywatnych większość ratowników zatrudniona jest na kontraktach, a to oznacza, że choć więcej zarabiają, nie mają np. prawa do urlopu czy limitu godzin pracy. – Nikt chyba nie chce, żeby przyjechał do niego ratownik, który pracuje od 70 godzin – mówi Robert Szulc.

NFZ nie podziela jednak takich poglądów i ma swoje argumenty. Prywatne pogotowia coraz częściej wygrywają konkursy i podpisują kontrakty z Funduszem
.
Jak wynika z danych Centrali NFZ, w 2007 r. zawarto 277 umów na ratownictwo medyczne (w ramach jednej umowy usługi mogą być świadczone w kilku miejscach), w tym 33 umowy z NZOZ-ami. W 2008 r. na 283 umowy, już 42 były zawarte z niepublicznymi zakładami. Podobnie w 2009 r. na 299, 42 umowy były zawarte z prywatnymi placówkami, a w 2010 r. na 300, również z 42. W tym roku najwięcej umów z prywatnymi operatorami płatnik podpisał w województwie kujawsko-pomorskim.

 

tytul_szukaj
tytul_zegar
08:00:11
tytul_kalendarz
Kwiecień 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930         
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.