Brak porozumienia w Komisji Trójstronnej co do wysokości płacy minimalnej, brak reform emerytalnych i brak decyzji o udziale Polski w spotkaniach Eurogrupy - to dominujące tematy we wtorkowych mediach.
Gazeta Wyborcza w artykule zatytułowanym: "Pawlak - płaca minimalna 1500 zł" informuje, że mimo braku porozumienia w Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, Rada Ministrów wyda rozporządzenie ustalające wysokość płacy minimalnej w 2012' na poziomie 1500 złotych. Związkowcy uznali tę propozycję za niemożliwą do przyjęcia, pracodawcy ją zaakceptowali i... wejdzie w życie. Co na to centrale związkowe? Jajco.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9929713,Pawlak__placa_minimalna___1500_zl_od_przyszlego_roku.html#ixzz1RrjCU6Eh
Dla nas to istotna informacja i zarazem argument przeciw zamrożeniu płac.
Dziennik Gazeta Prawna nadal męczy temat reform emerytalnych. Tym razem w artykule pod tytułem: "Polityczne „nie” dla wydłużenia wieku emerytalnego" - informuje o braku poparcia dla tych reform ze strony partii politycznych. Fakt, że przed wyborami partie nie popierają reform jest zaskakujący chyba tylko dla dziennikarza DGP. "...Do konieczności zmian przyznaje się jedynie Platforma, choć w obecnej kadencji zatrzymała się w pół drogi. Z jednej strony wygasiła wcześniejsze powszechne emerytury w ZUS, ale nie podjęła decyzji o wydłużeniu wieku emerytalnego, nie zreformowała KRUS ani systemu służb mundurowych...". Nic nowego. Platforma zwykle przyznaje się do tego czego nie zrobiła. Więcej... http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/530334,polityczne_nie_dla_wydluzenia_wieku_emerytalnego.html
"Puls Biznesu" pisze, że opłaty za transakcje bezgotówkowe w Polsce należą do najwyższych w Europie. Są one cztery razy droższe od kosztów obsługi gotówki. "...Na przykład w Słowacji opłata pobierana przez banki, operatorów kart i dostawców terminali wynosi 0.4 procent, w Bułgarii 0,7 procent, natomiast w Polsce nawet 2 procent. Eksperci podkreślają, że nie ma rynkowego uzasadnienia, aby opłata ta była w naszym kraju tak znacząca wyższa. Spośród rozwiniętych państw Unii równie wysokie opłaty są w Niemczech i Francji, ale tylko w wypadku kart kredytowych. Przy debetowych są znacznie niższe. W Polsce jest inaczej...".
Bo u nas wszystko jest inaczej. Parlament stanowi prawo inaczej a bankierzy trudnią się lichwą, bo im na to pozwala rząd rządzący inaczej, który traktuje społeczeństwo, jak zbiorowisko inteligentnych inaczej.
Więcej... http://biznes.onet.pl/handel-dusi-sie-pod-kartami,18572,4789263,1,news-detal
To jest fajne! Nasz Dziennik w artykule zatytułowanym "Bat na leniwego urzędnika" donosi o wejściu w życie nowych przepisów dotyczących skarg na przewlekające się załatwienie spraw w urzędach. "...Skomplikowaną i długotrwałą drogę do ukarania nierzetelnych czy leniwych urzędników zastąpiła uproszczona procedura. Gazeta przypomina dotychczasowe przepisy oraz długą i uciążliwą drogę, jaką musiał przejść petent, by uzyskać satysfakcję i zadośćuczynienia za błędne postępowanie urzędnika. Podkreśla, że teraz znacznie została skrócona droga odwołania.Jednak pytani przez „Nasz Dziennik” prawnicy nie liczą na to, by nowe regulacje spowodowały diametralne zmiany w podejściu urzędników do petentów i postawiły tamę rozpasanej biurokracji. Ich zdaniem przepisy o odpowiedzialności urzędników w Polsce są tak konstruowane, by efekt w postaci sankcjonowania nieudolności urzędniczej był ograniczony..."
To raczej nie bat, ale bicz na urzędników - tyle, że z piasku. Więcej... http://biznes.onet.pl/bat-na-leniwego-urzednika,18554,4789253,1,prasa-detal
"Partie czekają na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyborów do Senatu" - donosi Dziennik Gazeta Prawna i jest to oczekiwanie, z którym całe społeczeństwo mogłoby wiązać nadzieje, gdyby Trybunał nie był ciałem politycznym posłusznym władzy rządowej.
Decyzja TK przesądzi o tym jak będą wyglądały jesienne wybory parlamentarne na podstawie nowego kodeksu wyborczego, który wejdzie w życie 1 sierpnia. Nowy kodeks wprowadza możliwość oddania głosu przez pełnomocnika i ustanawia jednomandatowe okręgi wyborcze do Senatu (jak pamiętamy; jednomandatowe okręgi wyborcze do Sejmu i Senatu to była wyborcza kiełbasa PO, przed poprzednimi wyborami. Teraz posłowie PO i SLD zaskarżyli ten projekt do TK, który
rozpozna sprawę w pełnym składzie. - Widzę to w czarnych barwach. Więcej... http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/530325,partie_czekaja_na_wyrok_trybunalu_konstytucyjnego_w_sprawie_wyborow_do_senatu.html
"W samochodzie trzeba mieć trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę" - pisze Dziennik Gazeta Prawna, co przecież od dawna jest obowiązkowe. W artykule chodzi o zamiar wprowadzenia obowiązku posiadania przez kierowcę kamizelki odblaskowej, którą zresztą znakomita większość kierowców od dawna wozi. Tytuł jest więc jakby mało adekwatny do treści. Ale podoba mi się uzasadnienie wprowadzenia obowiązkowych kamizelek: "...Chodzi o to, by kierowca, który zatrzymał auto na poboczu i wysiada z pojazdu, włożył taką kamizelkę. Wtedy inni kierowcy szybciej go zauważą...". Bardzo głębokie. Sami byśmy na to nie wpadli. Więcej... http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/530293,w_samochodzie_trzeba_miec_trojkat_ostrzegawczy_i_gasnice.html
Wybrane z newslettera europarlamentu:
"Bez decyzji o udziale Polski w spotkaniach eurogrupy". Ministrowie finansów strefy euro nie zdecydują w poniedziałek o udziale Polski w spotkaniach eurogrupy. Szef eurogrupy Jean-Claude Juncker może o tym rozmawiać "dwustronnie" z ministrami finansów, ale nie będzie decyzji. Ten zawiły dyplomatycznie tekścik oznacza tylko tyle, że ministrowie finansów strefy euro nie chcą widzieć na swoim posiedzeniu ministra Rostowskiego. O udziale ministra w tym posiedzeniu tryumfalnie donosiły niedawno media kochające rząd. Więcej... http://europarlament.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_ep.pap.pl&_PageID=1&_menuId=17&_nrDep=28331&_CheckSum=-1662225145
"Kraszewski: skarga Polski ws. CO2 złożona "w niefortunnym momencie" - Minister środowiska, prof. Andrzej Kraszewski uważa, że złożenie skargi przez Polskę na decyzję KE dotyczącą limitów darmowych pozwoleń na emisje CO2 w momencie rozpoczęcia prezydencji "nie jest zbyt fortunne". I tyle o prezydęcji...
Sprawdziły się częściowo zapowiedzi szefa PO wygłoszone na konwencji rocznicowej. Jak pamiętamy premier zapowiedział, że nie będzie klękał przez związkowcami, bankierami i przed księżmi. W artykule zatytułowanym "PO nie klęka w Gdańsku" - Gazeta Wyborcza donosi o absencji liderów Platformy Obywatelskiej w kościele spowodowanej łajaniem ich przez arcybiskupa Głodzia.
"...Liderzy Platformy Obywatelskiej na Pomorzu opuścili miejsca w pierwszych ławach na nabożeństwach arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. - W kościele chcę się spokojnie modlić, a nie wysłuchiwać, jaki mamy nieludzki rząd - mówi poseł Jerzy Borowczak..."
Jakby to powiedzieć, by nie urazić czyichś uczuć...Wierni chodzą do kościoła właśnie po to by się pomodlić a nie pokazywać innym, że się modlą w pierwszej ławce. Nie sądzę, że do tej pierwszej ławki ktoś pana Borowczaka siłą dotychczas zaganiał. Można przecież pomodlić się na kolanach, w kruchcie. Katolicy wierzą, że Pan Bóg słucha wszystkich, nie tylko tych w pierwszych ławach. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,9930262,PO_nie_kleka_w_Gdansku.html#ixzz1RriLojD0
Nie tylko Borowczak pogniewał się na kościół. Gazeta Wyborcza przytacza również wypowiedź wicemarszałka Niesiołowskiego z audycji "Kropka nad i", gdzie mówi on o biskupach, którzy kłamią i prowadzą agresywną działalność polityczną, która szkodzi Polsce. Czy szkodzi Polsce to rzecz do dyskusji. Z tej wypowiedzi wynika jedynie, że szkodzi PO. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9930287,Niesiolowski_o_biskupach__ktorzy_klamia_i_wojnie_domowej.html#ixzz1RrimluHf
Nadinspektor Bogdan Klimek, komendant wojewódzki policji w Opolu o skazanych funkcjonariuszach z Kędzierzyna- Koźla: Nie rozumiem wyroku sądu
Dwaj kędzierzyńscy policjanci, skazani za przekroczenie uprawnień, odeszli ze służby. Zgadza się pan z wyrokiem sądu?
- Jako komendant wojewódzki nie będę komentować wyroków niezawisłych sądów. Natomiast prywatnie, ale również jako ich szef, czuję rozżalenie, że ze służby muszą odejść dwaj bardzo dobrzy policjanci. Przecież oni ratowali ludzkie życie. W ostatniej chwili odcinali ze sznura człowieka, który chciał się wieszać, wyciągali z wody tonącego, pomagali ludziom podczas powodzi. Gliniarzy z takimi sukcesami jak Sebastian Zając i Jakub Dziuba chciałbym mieć w garnizonie więcej. Zresztą, podobne są odczucia mieszkańców. Nie pamiętam, żeby na przestrzeni ostatnich lat w obronie policjantów zebrano wśród społeczeństwa tyle podpisów. Swoje poparcie wyraził też Kościół i samorządowcy. Więcej... http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110709/REPORTAZ01/399677821
Dura lex, sed lex...O wyroku tym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu.
autorski przegląd prasy (jp)