tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 28 69
Wczoraj 213 415
Ostat tydzień 1439 3773
Ostat. dwa tyg. 3159 8148
Ostat. miesiąc 6517 16578
Ostatni rok 95316 237484
Razem 1961075 4253557
Mizeria w Policji!

Mizeria na policji

– Na policji jest co bądź. Jeżeli nic się nie zmieni, to niedługo policjanci na służbę będą wychodzić w połatanych spodniach i bez pałek – mówią rozgoryczeni funkcjonariusze.

Oni wcale nie żartują. Sytuacja naprawdę jest bardzo niewesoła. Dlatego w ubiegłym tygodniu protestowaliśmy w Warszawie – mówi aspirant Janusz Kiszka, przewodniczący Zarządu Terenowego Związku Zawodowego Policjantów w Przemyślu. – W tym roku klepaliśmy biedę, ale informacja o tym, że w przyszłym roku policja dostanie o czterysta siedemdziesiąt dziewięć milionów złotych mniej, przelała czarę goryczy. Problem biedy dotyka policję jako instytucję, ale przede wszystkim cierpią funkcjonariusze, a najbardziej ci młodzi z najniższym uposażeniem, nieprzekraczającym dwóch tysięcy. Często jedyni żywiciele rodziny. Oni są jeszcze na dorobku, nierzadko obciążeni spłatą kredytów, a pracodawca od ponad pół roku zalega z wypłatą różnych świadczeń pozapłacowych, które się im ustawowo należą.

Przykłady, przykłady 

– W jednym z wydziałów naszej komendy prawie trzy czwarte funkcjonariuszy dojeżdża do pracy. Niektórzy nawet osiemdziesiąt kilometrów w jedną stronę. Ustawa mówi, że należy się im zwrot kosztów przejazdu, ale od czerwca żaden z nich nie dostał ani grosza. Więc łatwo wyliczyć, że na dojazdy idzie im nierzadko połowa poborów. Kolejna rzecz to tak zwane wczasy pod gruszą – wylicza przewodniczący. – Ustawa mówi o ekwiwalencie urlopowym w wysokości trzystu trzydziestu złotych, należnym każdemu członkowi rodziny policjanta. W naszej komendzie ci, którzy wystąpili z wnioskiem na początku roku, dostali pieniądze, ale już od marca dla innych zabrakło kasy. Podobnie jest z pieniędzmi na remonty mieszkań czy dopłatami do czynszu dla policjantów, którzy nie mają własnego mieszkania. Na koniec niby drobna sprawa, ale też związana z pieniędzmi. Przepis mówi, że funkcjonariuszowi za przygotowanie pojazdu do służby (sprzątanie, przegląd techniczny i tym podobnie) należy się parę złotych. Tych pieniędzy nasi policjanci też nie dostają. Z tych tytułów komenda wojewódzka winna jest sporo pieniędzy czterem tysiącom policjantów. Kolejny dług to półtora miliona za niewypłacone nagrody jubileuszowe, nie wspominając już o premiach motywacyjnych – wylicza przewodniczący. 

Nawet pałek zabrakło
Policyjna mizeria widoczna jest na każdym kroku i funkcjonariusze coraz głośniej o tym mówią. Nie tak dawno kilku nowo przyjętych do służby w przemyskiej komendzie pojechało do Rzeszowa, żeby z magazynów komendy wojewódzkiej pobrać wyposażenie i dla kilku z nich zabrakło służbowych pałek. Aż wstyd przyznać, ale gdyby policjanci za własne pieniądze nie dokupowali elementów umundurowania polowego, pewnie na służbę chodziliby w połatanych spodniach. O przysłowiowym już braku papieru i atramentu do drukarek nawet nie warto wspominać.

Od tego zależy bezpieczeństwo 

– Narażając zdrowie i życie służymy państwu, więc mamy prawo wymagać od państwa tego, co się nam należy – kontynuuje przewodniczący Kiszka. – Komendanci, zarówno nasz, przemyski, jak i wojewódzki dwoją się i troją, ale z pustego i Salomon nie naleje. Wielką pomoc dostajemy też od samorządów lokalnych, które remontują nam komendę i komisariaty oraz kupują paliwo do radiowozów, tylko że policja nie może żyć na garnuszku samorządów. Przełożenie jest proste. Od kondycji policji zależy bezpieczeństwo w państwie. Na razie nie widać pogorszenia się stanu bezpieczeństwa, ale...

tytul_szukaj
tytul_zegar
20:00:04
tytul_kalendarz
Maj 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
    12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031   
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 11 maja 1990 roku, jeden dzień po ogłoszeniu i wejściu w życie uchwalonej w dniu 6 kwietnia 1990 r. ustawy o Policji, Sąd Wojewódzki w Warszawie postanawia wpisać NSZZ P do rejestru związków zawodowych!