tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Wczoraj 161 570
Ostat tydzień 953 2298
Ostat. dwa tyg. 2577 6461
Ostat. miesiąc 6532 16209
Ostatni rok 95188 235905
Razem 1958294 4246384
23 funkcjonariuszy KGP pod zarzutami prokuratorskimi
23 funkcjonariuszy Komendy Głównej Policji odpowie przed sądem za jeden z najbardziej kuriozalnych zakupów w historii policji: 105 terenówek Aro wprost z Rumunii. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowali do warszawskiego sądu oskarżyciele z Wydziału Przestępczości Zorganizowanej i Korupcyjnej Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. Tego momentu nie dotrwał rumuński producent, który już trzy lata temu zbankrutował.

Inf. własna IFP/Dziennikario

Publiczny problem z rumuńską terenówką wywołał post Radosława Wolfa na IFP. Wkrótce media podchwyciły temat i zaczęły ujawniać szczegóły kontraktu o wartości niemal 7 milionów złotych z 2004 roku. Okazało się, że specyfikacja przetargu była tak napisana, że tylko jedna oferta mogła wygrać. Były to właśnie terenówki Aro oferowane przez firmę "Damis", która była wtedy znana głównie z prowadzenia bazaru na stadionie X-lecia.

– Postawiliśmy zarzuty sprawstwa kierowniczego, fałszowania dokumentacji i przekraczania uprawnień w celu odniesienia korzyści majątkowych – informuje Prokuratura Apelacyjna.

Żaden z 23 oskarżonych funkcjonariuszy (są wśród nich szefowie logistyki w KGP) nie przyznaje się do winy. Prokuratorzy bezskutecznie szukali dowodów, że cała transakcja odbyła się na polecenie wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Andrzeja Brachmańskiego (SLD). Udowodnili jednak, że np. logistycy fałszywie pokwitowali odbiór partii 88 radiowozów choć nie opuściły one jeszcze linii montażowych w Rumunii. Dzięki temu "Damis" uniknął płacenia kar za przekraczanie terminów. Po ujawnieniu przez IFP problemu z dramatyczną jakością tych aut sprawę opisał "Super Express". Dla dziennikarzy urządzono nawet specjalny pokaz niezawodności terenówki. Autem jechał również ówczesny szef policji generał Leszek Szreder. Szybko urwał rączkę w podsufitce – do końca jednak udawał, że nie stało się nic złego. Podobny los spotkał wiele innych egzemplarzy tego auta - spędzały więcej czasu w serwisach, niż służąc polskim policjantom.

Poza resortem spraw wewnętrznych kierowanym przez Krzysztofa Janika (SLD) niewiele instytucji doceniło rumuńską myśl techniczną i producent w 2006 r. zbankrutował.

 
tytul_szukaj
tytul_zegar
04:00:33
tytul_kalendarz
Maj 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
    12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031   
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.