tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Wczoraj 55 128
Ostat tydzień 1342 3519
Ostat. dwa tyg. 3082 8009
Ostat. miesiąc 6268 16003
Ostatni rok 95101 237060
Razem 1961102 4253616
Trybunał w Strasburgu - Policja winna śmierci

Trybunał w Strasburgu: Polska znowu winna śmierci

Gazeta Wyborcza, autor: EWA SIEDLECKA

Polska naruszyła prawo do życia, bo policjanci bez potrzeby ostrzelali samochód z podejrzanymi - orzekł Trybunał w Strasburgu. Rząd nie współpracował w wyjaśnieniu tej sprawy.

- Policjanci nie musieli się bronić. Jedynym celem ostrzelania samochodu była chęć zatrzymania podejrzanych. Tymczasem władza może stosować przemoc tylko w sposób proporcjonalny do okoliczności - uznał Trybunał Praw Człowieka.

We wtorek Trybunał ogłosił wyrok w sprawie śmierci zastrzelonego przez policję w 2002 roku Przemysława Kałuckiego. Skargę wniosły jego matka i przyjaciółka. Chodziło o strzelaninę w Centrum Sportowym w Spale. Akcja była zaplanowana. Policjanci dostali sygnał, że dwa gangi zamierzają ze sobą walczyć w Centrum. Nie wszyscy funkcjonariusze byli umundurowani. Na miejscu usiłowali zatrzymać m. in. trzech mężczyzn stojących przy samochodzie. Ci wskoczyli do auta i zaczęli uciekać. Dwaj policjanci stali na drodze samochodu i w ostatniej chwili uskoczyli. Uciekinierzy wpadli w ślepą uliczkę. Jechali z szybkością ok. 20km na godzinę. Policjanci oddali do nich wciągu 15 sekund 40 strzałów. Twierdzili, że strzelali w opony, ale żadna nie była uszkodzona. Za to dwaj uciekinierzy zostali ranni. Jeden z nich - Kałucki - miał pięć ran postrzałowych. Zmarł, zanim przyjechała karetka pogotowia.

Jego matka i przyjaciółka złożyły w Prokuraturze Rejonowej w Łodzi wniosek o wszczęcie postępowania w związku ze śmiercią Kałuckiego. Ta odmówiła, uznając, że policjanci strzelali w obronie własnej. Sąd podtrzymał tę odmowę.

Wtedy kobiety poskarżyły się do Strasburga, że państwo polskie naruszyło w tej sprawie obowiązek ochrony życia, używając nieproporcjonalnie ostrych środków przymusu, a następnie nie dopełniło obowiązku zbadania, czy policjanci nie przekroczyli swoich uprawnień, czego skutkiem była śmierć człowieka.

Polski rząd nie przedstawił wyjaśnień, nie podał nawet, jakie w Polsce obowiązują przepisy dotyczące użycia broni przez policję. To ewenement. Trybunał zbadał więc sprawę wyłącznie na podstawie materiałów przedstawionych przez skarżące.

I uznał skargę za uzasadnioną. Stwierdził, że policjanci nie strzelali w obronie własnej, bo ostrzelali samochód, gdy minął już funkcjonariuszy i nic nie zagrażało ich życiu. Do tego nie strzelali w opony, co wystarczyłoby do udaremnienia ucieczki.

W wyroku Trybunał podkreślił, że akcja była źle przygotowana m.in. dlatego, że policjanci nie rozpoznali sytuacji na miejscu, a wiedząc, że może dojść do strzelaniny, nie zadbali, by w pobliżu była karetka pogotowia. Trybunał uznał też, że władze nie dopełniły obowiązku wyjaśnienia, czy policjanci nie nadużyli uprawnień. To także naruszenie prawa do ochrony życia, szczególnie jeśli ktoś ginie z ręki funkcjonariusza.

Spytaliśmy insp. Mariusza Sokołowskiego, rzecznika komendanta głównego policji, czy po wyroku komendant wyciągnie konsekwencje dyscyplinarne w stosunku do organizatorów akcji w Centrum. - Komendant jest za granicą. Kiedy zapozna się z wyrokiem - zdecyduje - odpowiedział. *

Dla Gazety dr Adam Bodnar
Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Jest dla mnie niezrozumiałe, dlaczego rząd nie współpracował z Trybunałem w wyjaśnieniu tej sprawy. Teraz, skoro Trybunał stwierdził, że akcja policji była źle przygotowana i przeprowadzona, czego efektem jest śmierć człowieka, należy oczekiwać, że komendant główny policji wyciągnie konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za jej zorganizowanie. Niepokojące jest, że to w ciągu kilkunastu miesięcy już druga przegrana wStrasburgu sprawa o naruszenie przez władze prawa do życia. Idruga, wktórej prokuratura nie dopełnia obowiązku przeprowadzenia dogłębnego śledztwa.

tytul_szukaj
tytul_zegar
00:00:06
tytul_kalendarz
Wrzesień 2020
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
  123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930       
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 11 maja 1990 roku, jeden dzień po ogłoszeniu i wejściu w życie uchwalonej w dniu 6 kwietnia 1990 r. ustawy o Policji, Sąd Wojewódzki w Warszawie postanawia wpisać NSZZ P do rejestru związków zawodowych!