Okres | Wizyt | Odsłon |
Dziś | 4 | 4 |
Wczoraj | 116 | 275 |
Ostat tydzień | 1634 | 4243 |
Ostat. dwa tyg. | 3451 | 8546 |
Ostat. miesiąc | 7407 | 17658 |
Ostatni rok | 94715 | 234282 |
Razem | 1956861 | 4242910 |
11.07.2009 | Sobota
Policjanci bronią prawa do wcześniejszych emerytur
Rozmawiali Leszek Kostrzewski, Piotr Miączyński
Leszek Kostrzewski, Piotr Miączyński: Policjanci mieli pracować o dziesięć lat dłużej. Związkom udało się ten pomysł storpedować. Reforma jest rozmydlona. To co - sukces?
Antoni Duda, przewodniczący Związku Zawodowego Policjantów: To były burzliwe rozmowy. Przedstawiciele wywiadu i kontrwywiadu tłumaczyli, że to niemożliwe, aby ich funkcjonariusze nabywali uprawnienia do emerytury dopiero po 25 latach służby. W tych służbach prawa do wcześniejszej emerytury były zawsze i być muszą. To nie sukces, to kompromis bardzo ważny z punktu widzenia funkcjonowania państwa.
Pan o kontrwywiadzie, a my o policji. Niby czemu w interesie społeczeństwa jest, aby policjant dalej przechodził na emeryturę po 15 czy 20 latach służby?
- Te 15 lat to tylko podstawowe uprawnienie. Gdy policjant po tym okresie odejdzie na emeryturę, dostaje zaledwie 40 proc. ostatniej pensji. Dla szeregowego policjanta to jest około tysiąca złotych na rękę.
Wyszkolony za kilkaset tysięcy złotych trzydziestoparolatek odchodzi z policji i idzie pracować jako ochroniarz.
- Ale ile on dorobi? 250-300 godzin w miesiącu za 1000 zł. Tyle właśnie zarabiają w tej ochronie.
Emerytura już po 15 latach służby jest po prostu niesprawiedliwa społecznie. Pielęgniarka musi pracować nawet 40 lat.
- To niech panowie wstąpią do policji, jak tam jest tak fajnie. Policjant to po prostu szczególny zawód. Jest narażony na pomówienia, w każdej chwili może mieć postępowanie dyscyplinarne.
Oczyszczenie z zarzutów może zabrać nawet kilka lat. Przez ten czas nie może podjąć innej pracy i otrzymuje tylko połowę podstawowego uposażenia.
Pielęgniarka też może mieć procesy. Bo, ze zmęczenia po długim dyżurze, wstrzyknie pacjentowi inny lek, niż powinna.
- Policjant ma zapisany w ustawie obowiązek narażania życia i zdrowia. Inne zawody tego obowiązku nie mają. A ten przywilej, o którym panowie ciągle mówią, to 1000 zł emerytury i drugie 1000 zł za ciężką pracę w ochronie. Żyć nie umierać.
Policjant musi być dyspozycyjny. Musi być gotów do służby w każdym czasie. Pracuje w święta, w niedziele. Jak trzeba iść zabezpieczyć imprezę sportową, idzie. Demonstrację - też idzie. Praktycznie jest 24 godziny w służbie.
Zostać policjantem też nie jest łatwo. Trzeba przejść test sprawnościowy. Niech panowie spróbują taki test przejść.
Wie pan, ile trzeba czasu poświęcić na naukę, by zostać lekarzem? Ale lekarze też nie mają emerytury po 15 latach.
- Tylko że policjant nie może pracować na 15 etatach, a lekarz może. Takie uprawnienia emerytalne dla policji są na całym świecie.
No nie aż takie jak w Polsce. We Francji i w Hiszpanii policjanci przechodzą na emeryturę po 25 latach pracy. A w Niemczech policjanci pracują równie długo jak inni obywatele.
- Policjant musi dostać jakąś zachętę, aby przyjść do tego zawodu. 70 proc. policjantów zarabia ok. 2 tys. zł na rękę. To tak dużo? Pielęgniarki zarabiają teraz więcej niż policjanci. Policjant po pięciu latach służby ma 1700-1800 na rękę i pielęgniarki podobnie.
Czy za wyższą pensję zgodziliby się policjanci pracować dłużej?
- Być może
Ile policjant musiałby zarabiać, aby zgodził się pracować na emeryturę 25 lat?
- Tyle samo jak obecnie, ale w euro.
30.07.2009 | Czwartek
30.07.2009 | Czwartek
24.07.2009 | Piątek
24.07.2009 | Piątek
27.07.2009 | Poniedziałek
27.07.2009 | Poniedziałek
28.07.2009 | Wtorek
24.07.2009 | Piątek
24.07.2009 | Piątek