Nad problemem tym już w najbliższą w środę dyskutować będą komendanci wojewódzcy, ich zastępcy do spraw logistyki i główni księgowi ze wszystkich województw zaproszeni na rozmowy przez komendanta głównego Policji. Wcześniej nadinsp. Andrzej Matejuk spotka się w Łodzi z policjantami OPP i przedstawicielami tamtejszych związków zawodowych. Rozwiązanie problemu kwestii płacowych policjantów to priorytet komendanta Matejuka.

Podział pieniędzy na tegoroczne podwyżki wywołał duże niezadowolenie w części środowiska policyjnego. Efektem tego niezadowolenia był wczorajszy protest policjantów.

Jeszcze wczoraj wieczorem, jak i dziś rano w mediach pojawiło się wiele dywagacji, czy protest ten wypalił, czy też nie? Różne są też opinie i komentarze policjantów i osób spoza policji, obserwujących jego przebieg. Jedni go popierają, inni wygłaszają ostrą krytykę. Większość z nich ma charakter bardzo emocjonalny, co z pewnością nie służy merytorycznej dyskusji nad samym problemem.

Wiele emocji wzbudziła chociażby informacja na temat liczby protestujących. Dane podawane przez Komendę Główną Policji w odstępach trzygodzinnych, były informacjami zbieranymi z poszczególnych miast i komend wojewódzkich Policji. Nikomu nie zależało na tym, by były w jakikolwiek sposób zaniżane, czy zawyżane. Miały być i były takie, jak podawały to poszczególne jednostki terytorialne.

Jedna z dzisiejszych gazet regionalnych pisze dziś, że „Komenda Główna Policji z dumą prezentuje oficjalne statystyki…” Czy liczba 30, 70, 100 czy 150 policjantów protestujących w poszczególnych województwach - dla jednych duża, dla innych mała – może być powodem do dumy, czy chełpienia się kogokolwiek, a tym bardziej dla pracodawcy, którego pracownicy nie są zadowoleni? Z pewnością nie. Jest to wręcz wyraźny sygnał, czegoś niepokojącego, co dzieje się w firmie.

Kierownictwo Policji, wbrew wielu komentarzom, wyraźnie zauważyło ten protest i w żaden sposób nie zamierza go umniejszać czy bagatelizować. Problem, który powstał w wyniku realizacji, wydawałoby się uzgodnionego ze środowiskiem policyjnym rozporządzenia płacowego, trzeba po prostu rozwiązać.

W związku z tym, już dziś o 13.00 komendant główny Policji będzie rozmawiał o nim z przewodniczącym NSZZ Policjantów, panem Antonim Dudą. W najbliższy wtorek rozmowy na ten temat będzie prowadził z policjantami łódzkiego Oddziału Prewencji Policji i przedstawicielami tamtejszego związku zawodowego Policjantów.

Na dzień później zaplanowano zaś spotkanie komendanta z wszystkimi komendantami wojewódzkimi, ich zastępcami, odpowiedzialnymi za logistykę i głównymi księgowymi. Wspólnie, na bazie bardzo szczegółowych informacji na temat rozdziału środków na podwyżki, będą oni wypracowywać możliwe do realizacji rozwiązanie, satysfakcjonujące funkcjonariuszy Policji.

źródło - KGP