Okres | Wizyt | Odsłon |
Dziś | 52 | 140 |
Wczoraj | 145 | 272 |
Ostat tydzień | 1527 | 3607 |
Ostat. dwa tyg. | 2952 | 7214 |
Ostat. miesiąc | 6095 | 14947 |
Ostatni rok | 95146 | 237561 |
Razem | 1962836 | 4257578 |
20.01.2010 | Środa
MSWiA kończy prace nad nowymi założeniami do reformy emerytur służb mundurowych. Szef resortu Jerzy Miller poinformował, że jeszcze w styczniu przekaże je związkom zawodowym.
Przypominamy, że MSWiA przedstawiło założenia do reformy już na początku 2009 roku. Ustalono wówczas, że obejmie ona dziewięć służb podległych temu resortowi - Policję, Straż Graniczną, Straż Pożarną, ABW, CBA, AW, SKW, SWW oraz BOR. Nowe przepisy miały zacząć obowiązywać od 2011 r.
Resort wówczas chciał, by po 20 latach pracy funkcjonariusze dostawali 45 proc. podstawy wynagrodzenia, a emerytura była liczona ze średniego uposażenia z ostatniego roku służby wraz z dodatkami i nagrodami. Za każdy dodatkowy rok pracy policjant miał zyskać 3 proc. większą podstawę, od której byłaby liczona jego emerytura, maksymalnie do 85 %. pensji po 34 latach pracy. Według podawanych wtedy danych MSWiA, prawo do emerytur mundurowych miało ponad 130 tys. osób a średnia emerytura policyjna wynosiła ok. 3 tys. zł.
Założenia były przez wiele miesięcy konsultowane ze związkowcami, jednak projekt ostatecznie nie powstał. Strona rządowa nie doszła do kompromisu z przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych. Związkowcy sprzeciwiali się odebraniu im praw nabytych.
Obecnie emerytura mundurowa przysługuje po 15 latach służby i wynosi 40 proc. ostatniej pensji. Za każdy dodatkowy rok dolicza się 2,6 %. pensji. Maksymalna emerytura ta może wynieść 75 % po ponad 28 latach pracy.
Jak donosi Rzeczpospolita; istnienie uprzywilejowanych grup emerytów nie przeszkadza Polakom. Wg zamówionych przez gazetę badań GfK Polonia, 53 %. ankietowanych uważa, że przy wyliczaniu świadczeń mogą istnieć wyjątki. 46 % było przeciwnych. Najczęściej godzono się na przywileje emerytalne dla ciężko pracujących fizycznie, zwłaszcza górników. Najmniejsze poparcie ma ulgowe traktowanie emerytur sędziów. Największymi zwolennikami zróżnicowania zasad emerytalnych są najmniej zarabiający.
Gazeta przypomina, że w tym roku na systemy emerytalne dla rolników, służb mundurowych, górników, sędziów i prokuratorów wydanych zostanie ponad 25 mld zł czyli ok. 2 % PKB.
Połowie Polaków nie przeszkadzają specjalne systemy emerytalne, choć te kosztują ok. 2 proc. PKB
W tym roku na różne przywileje emerytalne wydamy ok. 25 mld zł. Największa jest dotacja do ubezpieczeń rolniczych, bo pochłania ponad 13 mld zł. Do niespełna 500 tys. emerytowanych górników, żołnierzy, policjantów, pracowników więziennictwa, sędziów oraz prokuratorów budżet państwa dopłaci kolejne ok. 12 mld zł. Niektóre grupy zawodowe nie odprowadzają składek na emerytury lub płacą je znacznie mniejsze niż pracownicy. Mają też prawo do wcześniejszego kończenia służby (np. mundurowi po 15 latach). Te przywileje są finansowane przez budżet.
Rząd obiecuje, że zmieni system rolniczy i służb mundurowych. Z nieoficjalnych zapowiedzi wynika, że mają zostać zmodyfikowane zasady ubezpieczenia dla rozpoczynających służbę policjantów i żołnierzy oraz rolników z ponad 15-hektarowymi gospodarstwami. Jolanta Fedak, minister pracy, przyznaje: – Jeśli dotujemy wszystkie systemy emerytalne, to dotacje powinny być w tej samej wysokości.
Pomimo kosztów, jakie ponosi budżet, połowa Polaków badanych przez GfK Polonia na zlecenie „Rz” uważa, że powinny istnieć wyjątki w zasadach emerytalnych. Najwięcej osób uznało, że takie prawo powinni mieć górnicy i ludzie ciężko pracujący. Utrzymaliby też przywileje żołnierzom i policjantom. Tylko nieliczni zachowaliby je dla nauczycieli i sędziów oraz prokuratorów.
Tymczasem ekonomiści przekonują, że powinien istnieć jeden powszechny system emerytalny, a świadczenia powinny być liczone dla wszystkich w ten sam sposób. – Zasada jest prosta, podobna jak w oszczędzaniu: ile zgromadzisz, tyle będziesz miał – mówi Jan Rutkowski, ekonomista Banku Światowego w Polsce. Ale zdaje sobie sprawę, że zmian w specjalnych systemach emerytalnych nie można przeprowadzać gwałtownie. Dodatkowo, przyznaje, tak jak inni ekonomiści, że podobnie jak w innych krajach powinien istnieć odrębny system dla służb mundurowych.
Ale utrzymanie osobnego systemu dla służb mundurowych nie oznacza automatycznej zgody na to, by pracujący w nich wcześniej przechodzili na emeryturę. Teraz mogą to zrobić, bez względu na wiek, po 15 latach służby. – Należałoby się zastanowić, podobnie jak w przypadku emerytur pomostowych i pracy w warunkach szczególnych, kiedy ich predyspozycje psychofizyczne są w takim stanie, że powinni kończyć służbę – zastanawia się Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekonomistka z SGH. Ale dodaje: – Drugą kwestią jest to, czy powinni automatycznie dostawać świadczenie, czy powinniśmy rozwijać system przekwalifikowań, tak by mogli pracować w cywilu.
Także jej zdaniem osobne systemy powinny być opłacane przez dodatkową składkę.
– Stworzenie odrębnych systemów dla prokuratorów i sędziów oraz dla górników oznaczałoby wyłom wobec zasady sprawiedliwości społecznej oraz równości – uważa Wojciech Nagel, ekspert BCC i wiceprzewodniczący rady nadzorczej ZUS. Ekonomiści podkreślają, że pracę sędziów, prokuratorów, a także inne zawody wykonywane w warunkach szczególnie trudnych czy uciążliwych trzeba dobrze wynagradzać, a nie rekompensować lepszymi warunkami przechodzenia na emeryturę.
– Jeszcze do połowy lat 90. sędziowie i prokuratorzy płacili składki tak jak pozostali pracownicy i podobnie obliczane były ich emerytury – przypomina Aleksandra Wiktorow, ekonomistka z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. A teraz przechodzą w stan spoczynku i zamiast emerytur dostają uposażenie. Świadczenia te są finansowane z budżetu.
Sędziowie czy prokuratorzy w stanie spoczynku dostają uposażenie w wysokości 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatek za wysługę lat pobierane na ostatnio zajmowanym stanowisku.
„Rzeczpospolita” proponuje zmiany
- konieczne jest stworzenie jednego spójnego, powszechnego systemu emerytalnego, tak by osoby różnych zawodów mogły płynnie przechodzić z jednego segmentu działalności gospodarczej do drugiego, mając jedno konto;
- dopóki nie jest to możliwe, we wszystkich systemach powinny powstać indywidualne konta, tak by wiadomo było, ile zebrano na nich składek, nawet jeśli są to składki opłacane przez budżet;
- jeśli konieczne jest np. ze względów bezpieczeństwa publicznego zachowanie osobnych systemów dla służb mundurowych, to za funkcjonariuszy powinna być opłacana składka;
- jeśli np. górnicy mieliby zachować przywileje związane z obliczaniem świadczeń i wiekiem emerytalnym, to powinna być na nich opłacana dodatkowo składka;
- to, w jakim wieku mogą przechodzić na emeryturę funkcjonariusze służb mundurowych, powinno zależeć od sprawdzenia ich kondycji psychofizycznej, na podstawie takich badań należy wprowadzić wiek minimalny przechodzenia na emeryturę.
Janusz Śniadek - przewodniczący NSZZ „Solidarność”
Naszym zdaniem problem emerytur na szczególnych warunkach trzeba traktować kompleksowo. Potrzebna jest systematyczna dyskusja, pokazanie całego systemu i jego kosztów, a nie wyciąganie pojedynczych grup zawodowych i konfliktowanie ich między sobą. Tą drogą nigdzie nie zajdziemy.
Takiego kompleksowego podejścia domagaliśmy się podczas prac nad ustawą o świadczeniach pomostowych. Należało wtedy rozmawiać nie tylko o osobach mających uprawnienia do wcześniejszych emerytur z ZUS, ale też podjąć od razu kwestię np. emerytur dla policji czy straży pożarnej, a także rolników.
Najbardziej oburza mnie nazywanie przywilejami i niesprawiedliwością tego, że jedni mają inne uprawnienia od drugich. Musimy zdawać sobie sprawę, ze nie wszystkie zawody są równie obciążające, każdy ma swoją specyfikę. Przeciwstawianie z powodów politycznych jednych grup obywateli innym grupom ma na celu jedynie odwracanie uwagi opinii publicznej od o wiele ważniejszych bieżących problemów. Takim zastępczym tematem jest na przykład sprawa KRUS.
źródło: Rzeczpospolita
03.02.2010 | Środa
02.02.2010 | Wtorek
01.02.2010 | Poniedziałek
30.01.2010 | Sobota
25.01.2010 | Poniedziałek
29.01.2010 | Piątek
28.01.2010 | Czwartek
28.01.2010 | Czwartek