tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 30 56
Wczoraj 116 275
Ostat tydzień 1660 4295
Ostat. dwa tyg. 3477 8598
Ostat. miesiąc 7433 17710
Ostatni rok 94741 234334
Razem 1956887 4242962
aktualnosci
Część Posłów rozumie argumenty strony związkowej. Dziękujemy!
dzielnik
27.04.2012 | Piątek

                   Dziękujemy posłom za poparcie


Publikując wystąpienia posłów: Krystyny Łybackiej i Jarosława Zielińskiego, w debacie nad projektem reformy emerytur mundurowych pragniemy serdecznie podziękować za ich poparcie i zaangażowanie w sprawy funkcjonariuszy służb mundurowych.

Dziękujemy także posłom: Markowi Biernackiemu (PO), Bartłomiejowi Bodio (RP), Tomaszowi Kaczmarkowi (PIS), Piotrowi Walkowskiemu (PSL) Edwardowi Siarce (SP), Ludwikowi Dornowi (SP) i innym,  którzy w debacie wyrazili swoją troskę i zaniepokojenie trudną sytuacją służb mundurowych. Liczymy, że w toku prac w komisji nadzwyczajnej doprowadzą do uwzględnienia uwag związków zawodowych reprezentujących służby mundurowe.

Przewodniczący ZG NSZZ Policjantów
Antoni Duda

poseł Jarosław Zieliński

poseł Jarosław Zieliński

Poseł Jarosław Zieliński:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni panowie celnicy zgromadzeni na galerii, pozdrawiam was serdecznie.
(Poseł Beata Mazurek: I panie.)
Panowie i Panie (Oklaski), i ewentualnie inni przedstawiciele służb mundurowych, jeżeli tu są. Na system emerytur żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych trzeba patrzeć nie tylko z punktu widzenia ekonomicznego, lecz także przede wszystkim z perspektywy bezpieczeństwa państwa i obywateli.
Oceniając projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy mundurowych służb porządku publicznego, zawarty w druku nr 330, pod kątem wpływu tych przepisów na bezpieczeństwo państwa i obywateli, a musi to być aspekt najważniejszy przy podejmowaniu decyzji o poparciu bądź odrzuceniu proponowanej nowelizacji, trzeba stwierdzić, że jest to projekt nieodpowiedzialny i niebezpieczny, tak jak nieodpowiedzialna i szkodliwa jest cała tzw. reforma emerytalna rządu Donalda Tuska i koalicji PO–PSL. Nieodpowiedzialnością jest zmiana systemu emerytalnego służb mundurowych na wyraźnie mniej korzystny, bez zwiększenia środków dla formacji mundurowych i bez podwyżki wynagrodzeń.Prawo i Sprawiedliwość zawsze o tym mówiło i ja to powtarzam.
Kondycja służb wykonujących szczególne zadania wobec państwa, a do nich należą bez wątpienia wojsko,Policja, Państwowa Straż Pożarna, Straż Graniczna, Biuro Ochrony Rządu, Służba Więzienna,wywiad i kontrwywiad, cywilne i wojskowe służby specjalne, Centralne Biuro Antykorupcyjne, pod rządami premiera Donalda Tuska jest coraz gorsza. Jeśli chodzi o sferę obronności państwa, wraz z rezygnacją z powszechnej służby wojskowej nie została w rzeczywistości zbudowana prawdziwa i sprawna armia zawodowa. Idea takiej armii została zrealizowana bardziej w obszarze propagandowym niż realnym.
Polska armia jest dzisiaj mniejsza i słabsza niż kiedykolwiek w wolnej Rzeczypospolitej. Nadal trwa redukcja jej potencjału, nad czym bolejemy. Trzeba postawić pytanie, do jakich działań bojowych byłaby ona dzisiaj zdolna. W Policji i innych służbach mundurowych MSW została zmarnowana szansa na unowocześnienie i usprawnienie tych służb, jaką dawała
ustawa modernizacyjna Prawa i Sprawiedliwości, rządu i Sejmu ze stycznia 2007 r. Program modernizacji pod rządami kolejnych ministrów, Grzegorza Schetyny, Jerzego Millera, Jacka Cichockiego, kolejnych ministrów spraw wewnętrznych i administracji czy teraz spraw wewnętrznych, został zdewastowany.
Pozostały niedokończone inwestycje i remonty, część policjantów nosi nowe mundury, a część stare, o innym wzorze, komendanci znów żebrzą o wsparcie finansowe u samorządowców. Kolejne zapowiedzi reformy emerytalnej spowodowały zwiększoną liczbę odejść na emeryturę, tak że obecnie w Policji brakuje ponad 8 tys. funkcjonariuszy, mimo że limit etatów także został w ostatnich latach zmniejszony. Bezsensowne decyzje, takie jak ta dotycząca podwyżek w 2012 r., którą rząd podzielił służby na lepsze i gorsze, osłabiają zaufanie funkcjonariuszy do państwa, któremu mają służyć.
Na taki oto stan rzeczy, który można by dłużej jeszcze opisywać, a przed nami są przecież nowe i duże wyzwania, jak choćby Euro 2012 czy potrzeba przeciwstawiania się wzrastającym zagrożeniom zewnętrznym i wewnętrznym, nakłada się omawiany właśnie dzisiaj projekt ustawy emerytalnej, którego przyjęcie spowoduje szereg dalszych negatywnych konsekwencji. Niczego nie przesądza porozumienie z szefami związków zawodowych służb mundurowych co do części proponowanych przez rząd rozwiązań, choć nawet oni sygnalizują, że przedłożony projekt różni się od tego, na co dali swoją akceptację. W niższych strukturach związkowych i wśród rzeszy funkcjonariuszy wzrasta niepokój, który może spowodować protesty i masowe odejścia ze służby na podstawie obecnie obowiązujących przepisów, mimo że mamy świadomość, że te nowe przepisy mają dotyczyć nowo zatrudnionych.
Zgodnie z danymi podanymi przez rząd w uzasadnieniu do projektu ustawy do końca 2012 r. około 50% funkcjonariuszy Policji będzie miało uprawnienia do przejścia na emeryturę. Co będzie, jeżeli skorzystają oni z tej możliwości i odejdą ze służby? Zagrożenie to może stać się bardziej realne, niż się rządowi wydaje, zwłaszcza że jego prominentni przedstawiciele, a do nich bez wątpienia należy minister finansów pan Jacek Vincent-Rostowski, zapowiadają, że obecna reforma emerytalna to nie koniec, że to tylko pierwszy krok, że następnym etapem będzie włączenie mundurówek do powszechnego systemu emerytalnego.
Rząd mówi o sprawiedliwości społecznej i braku akceptacji dla „grup uprzywilejowanych emerytalnie”. Rząd jednak wprowadza opinię publiczną w błąd, bo nie podaje informacji, że po 15 latach służby funkcjonariuszom przysługuje wprawdzie prawo do emerytury, ale jedynie w wysokości 40% podstawy jej naliczania, co powoduje, że np. w Policji tylko niecały 1% funkcjonariuszy przechodzi na emeryturę po 15 latach służby. Podobnie jest w innych formacjach.
Rząd, który w innych sprawach chętnie powołuje się na rozwiązania europejskie, a w szczególności te najbliższe terytorialnie, niemieckie, niechętnie mówi o tym, że w zdecydowanej większości krajów w Europie funkcjonują jednak osobne systemy emerytalne dla służb mundurowych, a polskie rozwiązania wcale na ich tle nie są najkorzystniejsze dla funkcjonariuszy i żołnierzy. Wątpliwości budzą również motywacja ekonomiczna i uzasadnienie finansowe projektu ustawy. Nie dość, że oczekiwane efekty finansowe są bardzo odległe w czasie, bo pierwsze z nich, według uzasadnienia i wyliczeń rządowych, mają dotyczyć roku 2028, a ich wielkość ma być symboliczna, to jeszcze na bardziej znaczące oszczędności trzeba będzie czekać do lat 2037–2043. Czy rząd PO–PSL i premier Donald Tusk zakładają, że jeszcze przez trzydzieści lat będzie trwał w Polsce kryzys finansowy i gospodarczy?
Nie jesteśmy takimi pesymistami w klubie Prawo i Sprawiedliwość. PO odejdzie wkrótce od władzy i w Polsce zacznie być lepiej. (Oklaski)
Podane przez rząd wyliczenia kwotowe oraz oczekiwanie dłuższej aktywności zawodowej funkcjonariuszy i żołnierzy nie są wiarygodne. Nie uwzględniają m.in. jednego z faktów, że średni okres służby, np. w Policji, to nie 15 ani 20 lat, ale 26,5 roku. Więc jak ma się to oczekiwanie do wydłużenia służby, jeżeli dzisiaj funkcjonariusze i tak służą dłużej, bo nie
opłaca im się przechodzić po 15 latach na emeryturę, bo po prostu za każdy kolejny rok służby mamy do czynienia ze wzrostem o 2,6%? O tym trzeba mówić opinii publicznej, a nie udawać, że każdy odchodzi po 15 latach i ma nie wiadomo jak wysoką emeryturę, bo to jest zwyczajna nieprawda. Podobnie też jest w innych formacjach, zwłaszcza większych. Nie badałem tej sprawy w mniejszych formacjach, jak np. Biuro Ochrony Rządu, tam być może jest inaczej, trzeba to sprawdzić.
Uzasadnienie nie uwzględnia też kosztów związanych z zatrudnieniem i szkoleniem nowych funkcjonariuszy, a są to koszty niebagatelne. Przez długi okres będą funkcjonowały dwa różne systemy emerytalne, oczywiście jeśli ta ustawa przejdzie, co spowoduje chaos i zagrożenie zwiększoną liczbą odejść obecnych funkcjonariuszy, na podstawie jednego bądź drugiego systemu, bo oni mieliby prawo wyboru, na skutek różnych sytuacji, które mogą się pojawić, które spowodują poczucie zagrożenia stabilności w służbie.
Na to też warto zwrócić uwagę. Jeżeli trwa dyskusja nad systemem emerytalnym służb mundurowych, jeżeli w ogóle ona musi dzisiaj trwać, trzeba dostrzec też służbę, która pozostaje poza tym systemem, a jest służbą mundurową. Chodzi o podległą ministrowi finansów Służbę Celną, której praca przysparza wielomiliardowych wpływów do budżetu państwa. Prawo i Sprawiedliwość postuluje włączenie umundurowanej Służby Celnej do systemu emerytalnego służb mundurowych. Premier Donald Tusk wyraźnie to obiecał celnikom, ale widać, że obietnicy tej, tak jak i innych swoich obietnic, nie ma zamiaru spełnić. Do systemu emerytalnego służb mundurowych powinna zostać także włączona Straż Marszałkowska, niewielka, elitarna, ale spełniająca ważną funkcję formacja służąca jako jedyna bezpośrednio władzy ustawodawczej. Ta władza, czyli my, tu, w Sejmie, powinniśmy o nią zadbać.Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jest wiele szczegółowych problemów i zastrzeżeń, które należałoby tutaj omówić, bo ta ustawa jest ustawą, jak powiedziałem na wstępie, niebezpieczną, niedobrą, szkodliwą. Z konieczności będziemy musieli te zastrzeżenia i wątpliwości podnosić podczas dalszych etapów procedury legislacyjnej, jeśli do niej dojdzie, ale może takiej potrzeby nie będzie, bo w świetle tego, co powiedziałem i tego, co powiedzieć by należało, bo ja nie jestem w stanie z uwagi na ograniczenia czasowe tego zrobić, zgłaszam w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wniosek o odrzucenie projektu ustawy zawartej w druku nr 330 w pierwszym czytaniu. Składam na ręce pana marszałka ten projekt dokumentu, który w takiej sytuacji powinien być złożony, tego wniosku i dziękuję państwu za uwagę.
(Oklaski)

Poseł Zieliński wypowiedział się jeszcze na zakończenie debaty...
Dziękuję, panie marszałku. Wobec faktu, że na większość pytań tak naprawdę nie uzyskaliśmy odpowiedzi, proszę jednak rząd o odpowiedź na piśmie. To zresztą świadczy o lekceważeniu posłów. Zadajemy bardzo ważne, konkretne, szczegółowe, pytania, które pozwalałyby lepiej ocenić ten projekt, a odpowiedzi nie ma...

poseł Krystyna Łybacka

poseł Krystyna Łybacka

Poseł Krystyna Łybacka:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie ministrze, zwracam się do ministra Deskura, rozpocznę od gratulacji dla pana. Dawno nie słyszałam tak klasycznego sofistycznego uzasadnienia, jak w pana wystąpieniu. Myślę, że sam Protagoras by się pana nie powstydził, nie mówiąc o pomniejszych greckich sofistach.
Zaraz dam panu tego dowód. Otóż z jednej strony mówi pan, że zmiana systemu emerytalnego żołnierzy zawodowych i służb mundurowych to wynik konieczności wdrożenia sprawiedliwości społecznej, i natychmiast w następnym passusie w bardzo rzewny sposób mówi pan, jakie to są trudne warunki. Mówi pan minister o tym, że jednym z powodów wcale nie jest trudna sytuacja budżetu i ratowanie tegoż, ale za moment martwi się pan, że oto wydłuża się okres pobierania świadczeń emerytalnych przez byłych funkcjonariuszy. Mam nadzieję, że pan minister nie oczekuje tego, by funkcjonariusze, którzy zakończyli już swoją służbę i pobierają świadczenia emerytalne, przepraszali za to, że tak długo żyją...
Mówi pan minister o tym, jak to wzrosły wydatki, które generują emerytury byłych funkcjonariuszy i żołnierzy, i jaka to jest skala przejść na emeryturę.
Tymczasem trwający od kilku lat chocholi taniec wokół zmian w systemie emerytalnym mundurowych plus pewne decyzje polityczne spowodowały, że państwo sami wypchnęliście tych ludzi na emeryturę, ponieważ funkcjonariusze bali się braku stabilności rozwiązań prawnych. I ci, którzy mieli uprawnienia, przechodzili na emerytury, mimo że stanowi to dla nich ogromną niekorzyść, bo prawdą jest to, co mówili moi przedmówcy, że funkcjonariusz chce pracować jak najdłużej, ponieważ emerytura po 15 latach z nielicznymi wyjątkami, o których będę mówiła za moment, wynosi 700 zł plus eldorado, jakim może być 1200 zł etatu ochroniarza.
A więc z całą pewnością nie są to marzenia żadnego żołnierza zawodowego ani żadnego funkcjonariusza. Przez te lata, kiedy dyskutowano ewentualne zmiany w systemie emerytalnym służb mundurowych, państwo postępowaliście głęboko nieetycznie – mówię to świadomie i podkreślam – głęboko nieetycznie, stosując pewne socjotechniki, które miały pokazać społeczeństwu, że oto jest uprzywilejowana grupa funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych, która przechodzi na emerytury po 15 latach.
Wybraliście państwo jeden przypadek, przypadek specyficzny i szczególny – nie będę więcej mówiła o tym z szacunku dla mandatu wyborców, którzy ten mandat przyznali – natomiast nie mówiliście państwo o tym, że w istocie z samej nazwy „służba” wynika przecież specyficzny charakter. To nie jest praca, którą można zmienić, którą można samemu kreować, z której można przenosić się do innej, w przypadku której można odmówić wykonania zadań. To jest służba hierarchiczna, podległa rozkazom, z pełną dyspozycyjnością, niezwykle stresująca. Te stresy często przenoszą się również na forum rodziny. Nie będę mówiła o uwarunkowaniach, które wszyscy znają. Wobec tego w istocie to nie jest uprzywilejowany system.
W uzasadnieniu ustawy na kilkunastu stronach jeden jedyny raz użyliście państwo objaśnienia, że są to specyficzne warunki służby. W pozostałych przypadkach kilkanaście razy uparcie państwo powtarzacie: uprzywilejowanie funkcjonariuszy. Proszę nie używać sformułowania: uprzywilejowanie. Podkreślam: specyficzne warunki służby. Dobrze się stało, że wreszcie zrozumieliście państwo, że to musi być system zaopatrzeniowy, a nie system powszechny, ale odnoszę wrażenie, że już w samym uzasadnieniu, o czym mówiłam, a także w szczegółowych rozwiązaniach państwo przyjęliście system zaopatrzeniowy, ale nie do końca przekonani o tym, że postępujecie słusznie, bądź znowu stosujecie sofistykę. Bo, proszę państwa, jeżeli system zaopatrzeniowy, to nie możecie państwo, odchodząc zresztą od ustaleń, jakim były 3 lata do określania podstawy wymiaru świadczeń emerytalnych, zmieniać tego na 10 lat. Przecież 10 lat to jest zaczerpnięcie systemu kapitałowo-składkowego. A jak funkcjonariusz może projektować swoje wynagrodzenie? On otrzymuje wynagrodzenie stosownie do zadań, jakie otrzymał podczas wykonywania rozkazu.
Mówicie państwo o tym, że te 10 lat ma zapobiegać sztucznemu windowaniu dodatków w ostatnim roku służby. Przecież to jest kolejny mit. Proszę popatrzeć na wysokość dodatków funkcyjnych, dodatków motywacyjnych. Te ewentualnie podwyższone dodatki ma kadra kierownicza. Przeciętna wysokość dodatków to jest 350–400 zł. Przecież od dawna funkcjonariusze domagają się progresywnego, uregulowanego, jasnego systemu dodatków funkcyjnych i dodatków służbowych.
A jeżeli równocześnie państwo każecie funkcjonariuszom, żołnierzom zawodowym mówić o 10 latach, to proszę przynajmniej wywiązywać się z gratyfikacji za nakładane obowiązki. Płacicie państwo strażakom 60% za nadgodziny. W ogóle nie wypłacacie państwo nadgodzin policjantom. Niedawno Sejm przyjmował ustawę dotyczącą bezpieczeństwa w czasie Euro, gdzie z góry wiadomo, że nałożone na Policję zadania są finansowane w 50%. Reszta to będą nadgodziny. Proszę popatrzeć, jaki ogromny jest brak spójności tych rozwiązań, jak daleko odbiegacie państwo w tych szczegółowych rozwiązaniach od jasnej, logicznej zasady – oto mamy służbę, która musi mieć szczególne uwarunkowania i która w związku z tym powinna mieć stabilne rozwiązania.
Bardzo się cieszę, że pan poseł Zieliński podniósł kwestię innych rodzajów służb aniżeli te ujęte w projekcie ustawy, druk nr 330.
Panie marszałku, w imieniu klubu Sojusz Lewicy Demokratycznej zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Ale jeżeli tak się nie stanie, to zapowiadam, że w trakcie posiedzenia komisji będziemy się domagać włączenia do tych rozwiązań funkcjonariuszy Służby Celnej. Jest pan minister Rostowski. Mam nadzieję, że jeszcze... Nie ma go, a szkoda, bo też chętnie posłuchałabym, czy jest to projekt rządowy, czy może jest to projekt części rządu. Wypowiedzi ministra Rostowskiego zdecydowanie przeczą propozycjom zawartym w przedłożeniu rządowym. Pan wicepremier Pawlak martwi się, że są typowe dla premiera sformułowania, wrzutki z boku, które mogą rodzić niepokój – nie tylko mogą, ale pewnie rodzą niepokój. Będziemy domagali się także włączenia strażaków z lotniskowych służb ratowniczo-gaśniczych.
Jest to niewielka grupa. Wreszcie – patrzę na panie i panów posłów – czy wszyscy nie wstydzimy się, że chodzimy po korytarzach sejmowych, jesteśmy otoczeni przez Straż Marszałkowską, która ramię w ramię z funkcjonariuszami BOR ma te same zadania i ma diametralnie inne rozwiązania? Patrzę na posła Siarkę, patrzę na posła Biernackiego. Od dwóch kadencji próbujemy przeprowadzić ten projekt. Dziwna blokada, dziwna niemoc. Jaka to jest garstka ludzi.
Będziemy także domagali się wysłuchania publicznego. Mam nadzieję, że rząd zrozumie, że przy tak ważnym projekcie, szczególnie dotyczącym żołnierzy, funkcjonariuszy, wysłuchanie publiczne jest niezbędne. Zapowiadam też, że będziemy się domagali, aby uwzględniono również szczególne rozwiązania dotyczące zwiększającej się podstawy świadczeń emerytalnych dla żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy pełnią służbę w trudnych warunkach, a myślę tutaj o płetwonurkach, myślę o pirotechnikach, myślę o załogach statków powietrznych, myślę o załogach nawodnych statków, myślę o tych ludziach, którzy narażeni są na podobne niebezpieczeństwa jak te, które państwo słusznie ujęliście, o 0,5% za każdy miesiąc pełnienia służby w warunkach frontowych.
Wreszcie dlaczego państwo tak uparcie bronicie zapisu art. 41 ust. 2 pkt 4 ustawy o Policji, mimo że został on skrytykowany i w orzecznictwie, i przez rzecznika praw obywatelskich, artykułu, który pozwala zwolnić funkcjonariusza po 30 latach służby, a może być przypadek, że funkcjonariusz musi mieć więcej lat, aby otrzymać 75% podstawy, jeżeli będzie chciał dłużej pracować. Tak jak powiedziałam, jeżeli nie uda się odrzucić projektu w pierwszym czytaniu, będziemy wnosili takie poprawki. Bardzo dziękuję. (Oklaski)

http://www.sejm.gov.pl/

 

Kondolencje dla Przewodniczącego WKR NSZZ P woj. wlkp.
dzielnik
17.05.2012 | Czwartek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 11174
Jubileusz 10-lecia Forum Związków Zawodowych
dzielnik
17.05.2012 | Czwartek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 10560
EMERYTURY: na Senat nie można liczyć!
dzielnik
17.05.2012 | Czwartek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 11993
Nie żyje Marcel TABOR. Cześć Jego Pamięci!
dzielnik
16.05.2012 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 10119
Żandarmi uzupełnią topniejące szeregi Policji
dzielnik
16.05.2012 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 11512
Prezydent RP nadal apeluje, ale czy się spotka z Federacją?!
dzielnik
16.05.2012 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 12098
Policjanci z Ostródy pożegnają dziś Kolegę Rafała Rosiaka.CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!
dzielnik
16.05.2012 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 11287
Czy Premierowi faktycznie zależy na porozumieniu?
dzielnik
15.05.2012 | Wtorek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 10297
Panika legislacyjna w sprawie emerytur mundurowych trwa!!!
dzielnik
16.05.2012 | Środa
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 11586
Ślubowanie nowo przyjętych policjantów z udziałem przedstawicieli NSZZ Policjantów.
dzielnik
14.05.2012 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 11459
tytul_szukaj
tytul_zegar
20:00:03
tytul_kalendarz
Kwiecień 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930         
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.