tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 7 35
Wczoraj 515 1254
Ostat tydzień 2690 6773
Ostat. dwa tyg. 4806 12814
Ostat. miesiąc 10125 28920
Ostatni rok 105754 243430
Razem 1946617 4217223
Dopłata za dojazdy

Czy i na jakich zasadach mundurowi otrzymują dopłaty do dojazdów?

Funkcjonariusze mają prawo do specjalnego ryczałtu finansującego przejazdy z miejsca zamieszkania do jednostki, gdzie pełnią służbę. Jego wysokość zależy od odległości między tymi dwoma miejscami.

Czy jest dopłata dla mieszkających w tej samej miejscowości

Funkcjonariusz do więzienia dojeżdża ponad godzinę. Odległość między jego domem a miejscem służby wynosi 20 km. Nie dostaje jednak ryczałtu, bo mieszka w tej samej miejscowości, w której pełni służbę. Czy ma prawo do pieniędzy?

Prawo do takiej formy pomocy mają wyłącznie funkcjonariusze, którzy mieszkają poza miejscem pełnienia służby. Ryczałt został wprowadzony, aby rekompensować problemy osób dojeżdżających do miejsca służby wszędzie tam, gdzie mogą się pojawić problemy z komunikacją. Z tego powodu ta forma pomocy nie należy się osobom mieszkającym w tej samej miejscowości. I to nawet wtedy, gdy odległość w kilometrach między jednostką a domem jest duża. Jednocześnie za odległość, która jest podstawą do otrzymania ryczałtu, uważa się odległość drogową od stacji (przystanku) najbliższej miejsca zamieszkania do stacji (przystanku) w granicach miejscowości, w której funkcjonariusz mieszka oraz pełni służbę.

Podstawa prawna

Par. 1 oraz par. 2 ust 2 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 11 kwietnia 2012 r. w sprawie ryczałtu za dojazdy do miejsca pełnienia służby funkcjonariusza Służby Więziennej (Dz.U. poz. 413).

Czy brak komunikacji pozbawia prawa do dojazdu

Uprawniony mieszka razem z rodzicami 32 kilometry od jednostki. Między obiema miejscowościami nie kursują żadne autobusy PKS, nie ma także połączenia PKP. Natomiast trasa ta jest obsługiwana przez prywatnych przewoźników. Czy taka osoba nie może otrzymywać ryczałtu?

W sytuacji gdy trasa dojazdu do miejsca pełnienia służby nie jest obsługiwana przez publiczne środki transportu, do ustalenia odległości przyjmuje się najkrótszą odległość (drogą publiczną) między miejscowością, w której funkcjonariusz zamieszkuje, a tą, w której pełni służbę. Oznacza to, że osoba uprawniona może otrzymać ryczałt w wysokości 50 zł miesięcznie.

Podstawa prawna

Par. 1 oraz par. 2 ust 2 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 11 kwietnia 2012 r. w sprawie ryczałtu za dojazdy do miejsca pełnienia służby funkcjonariusza Służby Więziennej (Dz.U. poz. 413),

Czy wysokość ryczałtu zależy od odległości

Funkcjonariusz Służby Więziennej po ukończeniu studiów pełnił służbę w tej samej miejscowości, gdzie mieszkał na stale. Po założeniu rodziny przeprowadził się do swojej żony, która mieszka ponad 50 kilometrów od jego jednostki. Czy w takiej sytuacji funkcjonariusz otrzyma dodatek na opłacenie dojazdu?

Wysokość ryczałtu jest ustalana na podstawie wysokości rocznego limitu wydatków, który został ustalony w art. 272 a ust. 1 pkt 1 przywołanej ustawy. Dodatkowo przy jego ustalaniu brana jest pod uwagę liczba osób uprawnionych do ryczałtu, a także odległość od miejsca pełnienia służby. W przypadku funkcjonariuszy tej służby wzięto pod uwagę rozwiązania obowiązujące w Straży Granicznej. Kwota ryczałtu jest uzależniona od odległości i w tym konkretnym przypadku wynosi 70 zł. Natomiast 20 zł miesięcznie może otrzymać osoba, której miejsce zamieszkania znajduje się w odległości nieprzekraczającej 15 km od miejsca pełnienia służby. W przypadku, gdy odległość wynosi od 15 do 30 km, uprawniony otrzyma na swoje konto kwotę wynoszącą 35 zł. Funkcjonariusz może otrzymać 50 zł, o ile jego miejsce służby znajduje się od jego domu w odległości 50 km.

Podstawa prawna

Par. 2 pkt 1 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 11 kwietnia 2012 r. w sprawie ryczałtu za dojazdy do miejsca pełnienia służby funkcjonariusza Służby Więziennej (Dz.U. poz. 413).

Art. 195 a ust 6 oraz art. 272a ust. 1 pkt 1 ustawy z 9 kwietnia 2010 r. o Służbie Więziennej (Dz.U. nr 79, poz. 523 z późn. zm.).

Czy przysługuje zwrot pieniędzy za delegację

Agent kontrwywiadu wojskowego został wysłany w delegację przez przełożonego. Czy otrzyma zwrot pieniędzy za przejazd?

Sytuacja taka może wystąpić nie tylko wtedy, gdy funkcjonariusz zostaje wysłany w delegację, lecz także wówczas gdy osoba taka mieszka poza stałym miejscem pełnienia służby, a jednocześnie stale wykonuje czynności służbowe w terenie również poza stałym miejscem pełnienia służby. W czasie przebywania w delegacji taka osoba otrzymuje zwrot kosztów przejazdów na trasie od stałego miejsca pełnienia służby do miejscowości stanowiącej cel krajowej podróży służbowej i z powrotem. Rozliczenie podróży służbowej następuje na podstawie cen przejazdów publicznymi środkami transportu. Jednak przełożony musi uwzględniać posiadane przez funkcjonariusza uprawnienia do przejazdów ulgowych, dogodność połączeń na danej trasie oraz pilność załatwianej sprawy. W przypadku funkcjonariusza wykonującego czynności operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze właściwy przełożony może nie uwzględniać uprawnień ulgowych, aby taka osoba nie została rozpoznana. W uzasadnionych przypadkach na wniosek funkcjonariusza właściwy przełożony może wyrazić zgodę na przejazdy w krajowej podróży służbowej pojazdem niepozostającym w dyspozycji tej formacji. Także funkcjonariusze służący w tej formacji mogą liczyć na zwrot kosztów przejazdu wagonem sypialnym, z miejscem do leżenia lub opłat dodatkowych za przejazd oraz przelot samolotem – w wysokości udokumentowanej biletami lub rachunkami. Jednocześnie funkcjonariuszowi przebywającemu w krajowej podróży służbowej przysługuje zwrot kosztów przejazdu do miejscowości zamieszkania lub zameldowania na pobyt stały w czasie wolnym od służby tylko wtedy, gdy spowoduje to zmniejszenie łącznych kosztów tej podróży.

Podstawa prawna

Art. 87 ustawy z 9 czerwca 2006 r. o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego (Dz.U. nr 104, poz. 710 z późn. zm.).

Par. 3 rozporządzenia ministra obrony narodowej z 25 września 2006 r. w sprawie świadczeń przysługujących funkcjonariuszom Służby Wywiadu Wojskowego za podróże służbowe, przeniesienia lub delegowania (Dz.U. nr 174, poz. 1280 z późn. zm.).

Czy wojskowy ma prawo do pieniędzy za bilet

Agent Służby Kontrwywiadu Wojskowego nie mógł skorzystać z przysługującego mu przejazdu. Czy w takiej sytuacji będzie mógł otrzymać równoważnik pieniężny?

Wysokość takiej pomocy wynosi równowartość ceny biletu za przejazd w II klasie pociągu pospiesznego. A w przypadku gdy na danej trasie nie kursują pociągi, osoba zainteresowana otrzyma zwrot kosztów, tak jakby podróż odbyła się w II klasie takiego pociągu. Natomiast w przypadku przedstawionym przez czytelnika niewykorzystanie biletu na podróż nie oznacza utraty pomocy. W takim przypadku osoba uprawniona otrzymuje równoważnik w wysokości ceny biletu za przejazd II klasą pociągu pospiesznego na odległości tysiąca kilometrów obowiązującego w dniu wypłaty tego świadczenia. Nie może to jednak nastąpić później niż w ostatnim dniu roku kalendarzowego, za który przysługuje prawo do przejazdu na koszt tej służby. Jednak przy wypłacie będą uwzględnione wszystkie posiadane ulgi zarówno przez samego zainteresowanego, jak i jego rodzinę. Jednocześnie postawiono warunek, że ryczałt ustalany jest na podstawie taryfy pociągu pospiesznego za przejazd w II klasie także wówczas, kiedy takie pociągi nie kursują.

Podstawa prawna

Art. 49 ust 4 ustawy z 9 czerwca 2006 r. o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego (Dz.U. nr 104, poz. 710 z późn. zm.).

Par. 1 rozporządzenia z 5 stycznia 2011 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie przejazdu funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz członków ich rodzin na koszt Służby Kontrwywiadu Wojskowego (Dz.U. nr 17, poz. 81).

Czy BOR-owiec traci prawo do pomocy

Funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu nie mógł pojechać z rodziną na urlop. Z tego też powodu wspólnie z rodziną nie wykupił na koszt biura biletów na podróż publicznymi środkami transportu zbiorowego. Czy w takiej sytuacji funkcjonariusz nie dostanie pieniędzy?

Jeśli funkcjonariusz ma prawo do przejazdu na koszt Biura Ochrony Rządu, to nie traci takiego przywileju także wówczas, kiedy nie udało mu się wykorzystać biletu do odbycia podróży. Zasada ta dotyczy nie tylko samego funkcjonariusza, lecz także osób z jego rodziny, które mają prawo do skorzystania z takiego dofinansowania przejazdu. Jeśli więc osoba uprawniona nie wykupiła biletów na koszt służby, to wówczas ma prawo do otrzymania równoważnika za każdą osobę uprawnioną. Taki zryczałtowany równoważnik odpowiada cenie biletu za przejazd na trasie tysiąca kilometrów. Przy kalkulowaniu tego równoważnika brana jest jednak kwota, którą należałoby zapłacić w II klasie pociągu pospiesznego. Pieniądze są wypłacane na podstawie oświadczenia funkcjonariusza. Środki są wypłacane w ciągu 30 dni od dnia przedstawienia takiego oświadczenia.

Podstawa prawna

Art. 65 ust. 5 ustawy z 16 marca 2001 r. o Biurze Ochrony Rządu (Dz.U. z 2004 r., nr 163, poz. 1712 z późn. zm.).

Par. 1 – 3 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 19 września 2011 r. w sprawie warunków i trybu wypłacania funkcjonariuszom Biura Ochrony Rządu zryczałtowanego równoważnika pieniężnego za niewykorzystany przejazd na koszt Biura Ochrony Rządu (nr 211, poz. 1318).

Czy policjant otrzyma pieniądze za sypialny

Policjant w czasie urlopu wykupił na koszt swojej komendy bilet zarówno dla siebie, jak i dla swojej rodziny. Jednak ze względu na odległość oraz czas jazdy zapłacił za przejazd wagonem sypialnym. Czy policja zwróci mu za taki bilet pieniądze?

Policjant raz w roku ma prawo do przejazdu na koszt swojej komendy. Cena biletu jest ustalana na podstawie przejazdu do wybranej przez policjanta miejscowości w Polsce tam i z powrotem. Brana jest pod uwagę trasa mająca bezpośrednie połączenie, a w przypadku jego braku – najkrótsza trasa pokonywana przez środki publicznego transportu kolejowego. Jeśli takowe nie obsługują tej trasy, to przyjmowana jest cena biletu autobusowego. Jednak zwrot kosztów przejazdu nie obejmuje wszystkich wydatków. Tak więc policjant nie może liczyć na refundowanie przez komendę przejazdu wagonem sypialnym, z miejscami do leżenia oraz dodatkowych opłat za miejscówki. Jeśli oboje małżonkowie służą w policji, to taka refundacja biletów może być w przypadku tylko jednej osoby uprawnionej.

Podstawa prawna

Art. 73 ust 2 i 4 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o policji (Dz.U. z 2002 r., nr 7 poz. 58 z późn. zm.).

Par. 1 – 5 rozporządzenia z 27 maja 2002 r. w sprawie warunków korzystania przez policjantów oraz członków ich rodzin z prawa przejazdu raz w roku środkami publicznego transportu zbiorowego na koszt właściwego organu policji oraz warunków przyznawania zryczałtowanego równoważnika pieniężnego w razie niewykorzystania przysługującego przejazdu (Dz.U. nr 74, poz. 683).

Bożena Wiktorowska
bozena.wiktorowska@infor.pl

http://edgp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=410101&se=1&se=1

tytul_szukaj
tytul_zegar
10:56:39
tytul_kalendarz
Marzec 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
        123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Czy rząd dotrzyma słowa i do policjantom podwyżki w wysokości 20%?
TAK
NIE
TRUDNO POWIEDZIEĆ
dzielnik


ZW NSZZ P - Sytuacja kadrowa Policji na 1 marca - wakat 16276, odeszło ze służby 4121, przyjęto 54!