Strzelanina przy Bałtyckiej: sprawa umorzona

De­cy­zję o umo­rze­niu po­stę­po­wa­nia pod­jął Sąd Ape­la­cyj­ny w Po­zna­niu. Tam spra­wa tra­fi­ła po tym, gdy w lipcu ubie­głe­go roku po­znań­ski sąd okrę­go­wy ska­zał czte­rech po­li­cjan­tów bio­rą­cych udział w fe­ral­nej akcji na kary dwóch lat po­zba­wie­nia wol­no­ści w za­wie­sze­niu na trzy lata. Oskar­że­ni od­wo­ła­li się od tam­tej de­cy­zji. Sku­tecz­nie.

Sąd ape­la­cyj­ny uznał, że funk­cjo­na­riu­sze mogli za­cho­wać się ina­czej pod­czas akcji, jed­nak swoim dzia­ła­niem nie spo­wo­do­wa­li re­al­ne­go za­gro­że­nia dla zdro­wia i życia osób po­stron­nych. Wyrok z lipca 2014 roku zo­stał uchy­lo­ny, a spra­wa umo­rzo­na.

Przy­po­mnij­my - w kwiet­niu 2004 roku po­li­cjan­ci za­mie­rza­li za­trzy­mać męż­czy­znę po­dej­rza­ne­go o roz­bój i usi­ło­wa­nie za­bój­stwa. Nie­ste­ty do­szło do tra­gicz­nej po­mył­ki. Po­jaz­dem wy­ty­po­wa­nym przez funk­cjo­na­riu­szy po­ru­szał się bo­wiem nie prze­stęp­ca, a dwie po­stron­ne osoby w wieku 19 lat. Wi­dząc uzbro­jo­nych męż­czyzn na­sto­lat­ko­wie za­czę­li ucie­kać, wtedy wła­śnie po­li­cjan­ci ostrze­la­li ich sa­mo­chód. Jeden z chło­pa­ków nie prze­żył, drugi jest czę­ścio­wo spa­ra­li­żo­wa­ny - do końca życia bę­dzie po­ru­szał się na wózku in­wa­lidz­kim.

Po­li­cjan­ci zo­sta­li już raz unie­win­nie­ni w tej spra­wie - taki wyrok za­padł w 2011 roku. Uchy­lo­no go jed­nak w 2013 roku, a w 2014 za­padł ko­lej­ny wyrok. Ten który uchy­lo­no 4 lu­te­go.