Nie ma w Polsce miejsca ani zgody na ksenofobię, antysemityzm i chorobliwy nacjonalizm – mówił po Marszu Niepodległości prezydent Andrzej Duda. I te słowa dotarły chyba do ministra spraw wewnętrznych. Mariusz Błaszczak twierdził wcześniej, że nie widział żadnych niepokojących haseł. Teraz zobowiązuje policję do działań.
Policjanci zapewniają, że tego rodzaju ekscesy nie pozostaną bezkarne. Jak stwierdził Rzecznik KGP mł.insp. Mariusz Ciarka – wstępne materiały zostały już przekazane do prokuratury w celu poddania oceny prawno – karnej.
W Faktach TVN wypowiadał się również Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski – ja już kiedyś apelowałem o to, że nie można narażać policjantów, nie można wystawiać ich opinii, jakby etosu tej służby na szwank przez ludzi reprezentujących kibolstwo lub podobne jakieś nacjonalistyczne organizacje. Policja powinna być i mam nadzieję, że jeszcze jest, i apolityczna i neutralna światopoglądowo…
Policja zaczęła już od spisania danych osób, które zostały znieważone, oplute etc. W materiale wypowiadali się głównie przedstawiciele obywateli.pl
Część nagrania poświęcona została również okazaniu przez Policję policjanta Mateusza o ksywce „Kulson”.
Cały materiał:
