tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 5 7
Wczoraj 89 297
Ostat tydzień 1234 3084
Ostat. dwa tyg. 2918 7494
Ostat. miesiąc 6949 17068
Ostatni rok 95301 235872
Razem 1957752 4245107
aktualnosci
SE: Prawdziwa twarz policji – samobójstwa, przemoc w rodzinie i pompowanie statystyk [CZĘŚĆ 2]
dzielnik
05.04.2018 | Czwartek

SE: Prawdziwa twarz policji – samobójstwa, przemoc w rodzinie i pompowanie statystyk [CZĘŚĆ 2]

ilustracja

Praca w policji nie jest dla każdego. Niestety, z powodu braku chętnych i licznych odejść najbardziej doświadczonych policjantów, coraz częściej funkcjonariuszami zostają ludzie „z łapanki”. To nie może skończyć się niczym dobrym.

W poprzedniej części artykułu (KLIKNIJ TUTAJ) poznaliśmy kilku policjantów, którzy przybliżyli nam realia ich pracy. Dowiedzieliśmy się, że od pewnego czasu policja staje się coraz bardziej upolityczniona. Funkcjonariusze dostają rozkazy i muszą się im bezwzględnie podporządkować, bo inaczej „polecą głowy”. Czego dotyczą takie rozkazy?

– Zwykle chodzi o sztuczne pompowanie statystyk – wyjaśnia nam służący na Mazowszu od kilku lat policjant. – Przecież nie może być tak, że ktoś cały dzień chodził po rewirze i nic się nie działo. Prewencja musi coś pokazać w swoich notesach, bo inaczej przełożony stwierdzi, że się obijasz, a on sam też musi pokazać coś swojemu szefostwu, jego szefostwo kolejnym i tak aż do ministrów.
Potwierdzają to liczne wpisy na internetowych forach, gdzie policjanci wymieniają się swoimi doświadczeniami. Nie ma siły, żeby na służbie była nuda. Trzeba kogoś wylegitymować, spisać czy wystawić mandat – inaczej to jakbyś nie był w pracy. Mimo że zatrzymując kogoś nawet do wylegitymowania policja musi podać tej osobie jakiś powód, to zwykle działa w myśl zasady „znajdź mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf”.
– Najprostsza opcja to powiedzieć, że rutynowa kontrola czy ktoś nie ma narkotyków – tłumaczy mi kolejny z policjantów, który pełni służbę na Pomorzu – wiadomo, nie zaczepisz tak starszych ludzi, ale studentów? Czemu nie!

 

Rafał Jankowski

 

Sytuacje „chorych statystyk” w jednej ze swoich wypowiedzi podkreślał także Rafał Jankowski, przewodniczący ZG NSZZ Policjantów. W rozmowie z Dziennikiem Zachodnim przyznawał, że na jednej ze śląskich jednostek spotkał się z… minimum substancji psychoaktywnych jakie musi ujawnić każdy funkcjonariusz.

– Najważniejsze jest uzyskanie tzw. mierników i progów satysfakcji. Jeśli to nie zniknie, to wciąż będziemy mieć do czynienia z tą patologią – przestrzegał Jankowski. Od jego wypowiedzi minęło ponad pół roku i zmian nie widać. Działający na co dzień w ten sposób policjanci nie są przygotowani należycie do prawdziwych interwencji.

– Weźmy na przykład miesięcznice, które obstawiają tysiące funkcjonariuszy – mówi policjant z Warszawy. – Jak ma nie dojść do jakichś nadużyć z którejkolwiek ze stron, łącznie z policją, jeśli połowa tych policjantów na co dzień wypisuje mandaty za picie w parku, a druga połowa po raz pierwszy na oczy widzi tak tłum ludzi, bo ściągani są przecież z całej Polski?
Ale policjant, któremu brakuje kompetencji, stanowi przede wszystkim zagrożenie dla samego siebie. Nie chodzi tylko o to, że może ucierpieć w czasie interwencji, bo jest źle wyszkolony, albo zasady działania zna tylko w teorii. Chodzi też o psychikę.
– Nieustannie siedzisz i tylko trzepiesz dresiarzy, wystawiasz mandaty albo łapiesz kogoś za prędkość. Rutyna – opowiada Sławek z mazowieckiego. – Nagle masz interwencję, bo na przykład sąsiedzi słyszą, że pies szczeka od wielu godzin. Na miejscu nikt nie otwiera. W końcu wchodzicie „na ostro”, bo sąsiedzi widzieli, jak cała rodzina wróciła, a ich samochód stoi na parkingu, więc coś się mogło stać. Co widzisz, ty, który znasz tylko bloczek od mandatów i niemal na pamięć pesele spisywanych ludzi? Ojca trójki dzieci, który na pętli wisi w jednym pokoju, a rodzina zamordowana przez niego w drugim. Nie siądzie ci to „na bani”?

Siądzie. Podobnie jak wywierana presja ze strony przełożonego o wyniki. Policjanci mówią, że komenda dzisiaj przypomina bardziej korporację. Życie w nieustannym stresie zbiera srogie żniwo. Poza uzależnieniami, o których mówiliśmy w pierwszej części artykułu, dochodzi tragedia rodzin policjantów i ich samych.

– To jest grupa zawodowa podwyższonego ryzyka jeżeli chodzi o rozwody – mówi mi jeden z warszawskich działaczy NSZZ policjantów. – Mało który policjant przez całą swoją służbę będzie miał tę samą żonę.
Powód jest prosty – kobietom jest ciężko wytrzymać z mężami, którzy żyją swoją pracą. Często popadają w uzależnienie, albo zaczynają wyładowywać się na swoich najbliższych. Właśnie takimi przypadkami zajmuje się Fundacja „Pomoc Kobietom i Dzieciom”.
– Rodziny mundurowych, zwłaszcza policji, trafią do nas bardzo, bardzo często – mówi ze smutkiem w głosie założycielka i prezes Fundacji, Krystyna Żytecka. – Niestety, 90 proc. z tych spraw jest potem umarzanych, bo koledzy prokuratorzy – dodaje.
Nie wszyscy jednak wyżywają się na innych. Wielu funkcjonariuszy, którzy znajdą się w pułapce własnej frustracji decyduje się na rozwiązanie ostateczne.

– Najczęściej używają do tego służbowej broni – tłumaczy mi wieloletni pracownik policji. – Strzał w skroń, albo znany przypadek policjantki, gdzie jeszcze miała się ponoć wychylić za szybę samochodu, żeby krew nie pobrudziła tapicerki.
Poprosiliśmy Komendę Główną Policji o statystyki samobójstw funkcjonariuszy. Niestety, nasz wniosek został przyjęty, ale wciąż czeka na rozpatrzenie. Przeglądamy więc tytuły prasowe w ostatnich latach. W nich nie brakuje wątków policjantów, którzy targnęli się na własne życie. W Małopolsce 42-letni funkcjonariusz popełnił samobójstwo w trakcie nocnej służby. W tym samym województwie służbową bronią, także w czasie pracy, zastrzelił się 39-letni policjant. W Drawsku Pomorskim kolegę, który także użył policyjnej broni, znalazł oficer dyżurny. Dokładnie w taki sam sposób odebrał sobie życie 37-letni policjant z Katowic. Listę kolejnych miejscowości, gdzie doszło do tragedii, długo by wymieniać.

– Raz widziałem akta takiej sprawy i jako motyw uznano „kłopoty rodzinne” – opowiada policjant ze Śląska. – No ale te kłopoty rodzinne też się skądś brały. Służba zniszczyła facetowi psychikę, więc zaczęły się problemy w domu, a potem już nie dał rady i pociągnął za spust.
– Myślałem, że macie badania psychologiczne?
– Do policji trafiają w teorii najtwardsi z najtwardszych ludzi – odpowiada wieloletni funkcjonariusz. – Ale to wciąż tylko ludzie. Najpierw są obowiązkowe badania, ale potem, to już teoria. Poza tym zobacz, ilu takich policjantów pod sobą ma jeden psycholog. On nie jest w stanie zapewnić należytej opieki nawet ¼ funkcjonariuszy, a prywatnie iść, to nas po prostu nie stać.
Policjanci są zgodni, że jedynym ratunkiem dla munduru są podwyżki. Tylko dzięki temu policja na nowo może stać się profesjonalna i odzyskać nadszarpnięte zaufanie społeczeństwa. MSWiA zapowiedziało, że pierwsze podwyżki służby mundurowe zobaczą już po 1 maja 2018 roku. Przeciętnie będzie to… 102 i 202 złote.

Na załączonym zestawieniu widzimy jak wyglądały pierwsze przymiarki do wzrostu płac. (w załączniku jest bardziej czytelne ksero)

Nie tego domagali się funkcjonariusze, nie o „takie” podwyżki im chodziło. Wychodzi więc na to, że to dopiero początek batalii o dobre imię policji oraz godne życie policjanta.

ZAŁĄCZNIKI

SONDA DOTYCZĄCA PODWYŻEK W 2018 ROKU!!!
dzielnik
29.03.2018 | Czwartek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 6227
Współpraca z Wami będzie dwustronna, będziemy prowadzili dialog, co do tego się umówiliśmy...
dzielnik
16.04.2018 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3446
Rafał Jankowski: czas uderzyć pięścią w stół!!!
dzielnik
13.04.2018 | Piątek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3950
Premier Morawiecki podziękował wszystkim funkcjonariuszom służb mundurowych za „zapewnianie poczucia bezpieczeństwa Polaków”.
dzielnik
17.04.2018 | Wtorek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3006
DGP: Mundurowi zmusili rząd do rozmowy, żądają odwrócenia reformy emerytalnej
dzielnik
16.04.2018 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3199
Wicemistrzostwo „Policyjnej Drużyny Piłki Nożnej NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego” na turnieju w Drzonkowie. GRATULACJE!!!
dzielnik
16.04.2018 | Poniedziałek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3299
Szef MSWiA spotka się ze związkowcami służb mundurowych
dzielnik
13.04.2018 | Piątek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3446
Telenowela o podwyżkach dla służb mundurowych
dzielnik
14.04.2018 | Sobota
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3332
Minister uśrednia uposażenia funkcjonariuszy?
dzielnik
13.04.2018 | Piątek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3098
Policjanci i strażacy grożą protestem na ulicach Warszawy
dzielnik
12.04.2018 | Czwartek
wiecej >> dzilenik_solid Ilość wyświetleń: 3284
tytul_szukaj
tytul_zegar
12:00:05
tytul_kalendarz
Marzec 2019
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
        123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.