tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 28 69
Wczoraj 213 415
Ostat tydzień 1439 3773
Ostat. dwa tyg. 3159 8148
Ostat. miesiąc 6517 16578
Ostatni rok 95316 237484
Razem 1961075 4253557
Ryzykowna choroba zawodowa policjantów

Ryzykowna "choroba zawodowa" policjantów

wczoraj, 21:12 RZ / PAP
Fot. AFP

Około 40 proc. funkcjonariuszy policji cierpi na różnego rodzaju zaburzenia snu, co ma związek z wyższym ryzykiem problemów zdrowotnych, zagrożeniem ich bezpieczeństwa oraz gorszymi wynikami w pracy – informuje pismo "Journal of the American Medical Association".

Jak przypominają autorzy najnowszej pracy, policjanci często całymi tygodniami pracują po godzinach swojej zmiany. W innych grupach zawodowych wiąże się to z wyższym ryzykiem nieumyślnych błędów, urazów i wypadków drogowych.

Dane z roku 2003 sugerują, że w USA więcej policjantów ginie podczas zdarzeń nieumyślnych niż z powodu przestępstw. Eksperci podejrzewają, że zmęczenie – związane prawdopodobnie z krótszym snem lub jego gorszą jakością oraz nieleczonymi zaburzeniami snu – może w istotny sposób przyczyniać się do przypadkowych urazów i zgonów w tej grupie zawodowej.

Aby zweryfikować tę hipotezę naukowcy, kierowani przez dr. Shantha M. W. Rajaratnamę z Brigham and Women's Hospital w Bostonie, analizowali ryzyko ważnych zaburzeń snu i ich negatywne konsekwencje wśród policjantów z USA i Kanady. Blisko 3,7 tys. policjantów wzięło w nim udział przez Internet, a niemal 1,3 tys. w miejscu pracy. Średnia wieku badanych wyniosła 38,5 roku, a przeciętny okres ich służby w policji 12,7 lat. W ciągu ok. dwóch lat u ponad 3,5 tys. z nich stan zdrowia sprawdzano co miesiąc.

Okazało się, że 40 proc. policjantów cierpiało na co najmniej jedno zaburzenie snu. U 34 proc. spośród wszystkich badanych występował zaporowy bezdech senny (tj. zaburzenia oddychania podczas snu), u 6,5 proc. bezsenność od umiarkowanej do ciężkiej, natomiast u 5,4 proc. zaburzenia snu związane z pracą zmianową.

Występowanie jakiegokolwiek problemu ze snem wiązało się z wyższym ryzykiem problemów zdrowotnych, zagrożeniem bezpieczeństwa osobistego i błędów w pracy. Do depresji i wypalenia zawodowego przyznawało się dwa razy więcej policjantów z tej grupy niż ich kolegów bez zaburzeń snu (odpowiednio 11 proc. i 4,4 proc. w przypadku depresji oraz 34 proc. i blisko 18 proc. w przypadku wypalenia). Dodatkowo, bezdech senny był związany z częstszym występowaniem cukrzycy, choroby układu krążenia i spożywaniem dużych ilości kawy.

Nadmierną senność w ciągu dnia odczuwało blisko dwukrotnie więcej policjantów mających problemy ze snem niż ich kolegów (odpowiednio ok. 39 proc. i 21 proc.). 20 proc. badanych z zaburzeniami snu poinformowało, że zasypia za kierownicą, podczas gdy w drugiej grupie odsetek ten wyniósł niecałe 8 proc.

Ponadto, policjanci ci popełniali więcej ważnych błędów administracyjnych i innych błędów, częściej łamali zasady bezpieczeństwa z powodu zmęczenia, mieli napady niekontrolowanej złości wobec obywateli lub podejrzanych, narażali się na skargi ludzi, opuszczali więcej dni w pracy i zasypiali podczas zebrań.

- Znaczny odsetek policjantów w naszym badaniu miał problemy ze snem, co wiązało się z negatywnymi skutkami zdrowotnymi, obniżeniem bezpieczeństwa i pogorszeniem wyników ich pracy – komentują naukowcy. Zaznaczają zarazem, że potrzebne są dalsze badania, by określić, czy zapobieganie zaburzeniom snu, wykrywanie ich w badaniach przesiewowych pracowników oraz wdrażanie programów leczenia w miejscu pracy mogą zredukować te zagrożenia.

tytul_szukaj
tytul_zegar
20:00:04
tytul_kalendarz
Maj 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
    12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031   
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 11 maja 1990 roku, jeden dzień po ogłoszeniu i wejściu w życie uchwalonej w dniu 6 kwietnia 1990 r. ustawy o Policji, Sąd Wojewódzki w Warszawie postanawia wpisać NSZZ P do rejestru związków zawodowych!