tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Wczoraj 75 172
Ostat tydzień 1362 3563
Ostat. dwa tyg. 3102 8053
Ostat. miesiąc 6288 16047
Ostatni rok 95121 237104
Razem 1961122 4253660
KMP Radom - dlaczego policjanci chcą odwołania komendanta?

Anonimowi policjanci z Radomia: Jest grubiański i w dodatku nie wierzy w Boga

Małgorzata Rusek

policja

policja (Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta)

Nowy komendant miejski policji w Radomiu nakazał zdjąć krzyże ze ścian komendy. Podlegli mu policjanci poskarżyli się komendantowi wojewódzkiemu i biskupowi radomskiemu. Domagają się usunięcia przełożonego ze stanowiska.

Sprawa zaczęła się od anonimowego listu, który został przesłany mazowieckiemu komendantowi policji i kurii diecezjalnej, a także lokalnych redakcji. Autorzy - anonimowi, podpisali się jako policjanci KMP Radom i jednostek podległych - domagają się usunięcia ze stanowiska komendanta miejskiego policji w Radomiu Karola Szwalbego. Jak uzasadniają, jest on "człowiekiem chamskim, grubiańskim, nieprzyjemnym i w dodatku nie wierzy w Boga".

Jako dowód tego podają przykład: komendant Szwalbe nakazał usunąć ze ścian w komendzie miejskiej i podległych komisariatach krzyże.

"Jest to dla nas upokarzające i poniżające. To nie czasy komunizmu, abyśmy bali się mieć zawieszone w
pracy krzyże czy obrazki świętych. Zarówno my, jak i pan komendant mazowiecki potrzebujemy się czasami w myśli pomodlić czy spojrzeć na świętych, aby na chwilę zapomnieć o codziennym stresie i odreagować od napięcia związanego z naszą codzienną służbą" - napisali autorzy listu. Zarzucają też przełożonemu, że "namawiał, aby nie uczestniczyli w pielgrzymce do Częstochowy, co spowodowało, że zaczęli obawiać się napiętnowania ze strony komendanta, jeżeli jednak zdecydują się w pielgrzymce uczestniczyć.

"Panie komendancie Popławski, biskupie Henryku, nie chce nam się w takiej atmosferze, jaką wprowadza Komendant Szwalbe, pracować" - napisali autorzy listu.

- Absurd - odpowiada Karol Szwalbe, komendant miejski policji w Radomiu, pytany, czy sugerował policjantom, aby nie uczestniczyli w pielgrzymce do Częstochowy. - Sprawy wyznaniowe są prywatną kwestią każdego człowieka. Jeżeli ktoś miał wolę pójścia w pielgrzymce, to ja nie widziałem przeszkód, oczywiście w ramach urlopu - mówi komendant. Potwierdza to Ireneusz Wierzbicki, przewodniczący zarządu terenowego NSZZ Policjantów, który właśnie idzie w radomskiej pielgrzymce.

- Byłem przy tej rozmowie. Komendant stwierdził nawet, że jeżeli ktoś chce wziąć urlop na czas pielgrzymki, to on nie będzie robił przeszkód, mimo że urlopy te nie były wpisane wcześniej do grafiku. Co więcej, poszedł ze mną do komendanta wojewódzkiego na rozmowę w sprawie transportu dla policjantów idących w pielgrzymce z Częstochowy do Radomia. Wrócimy policyjnym autobusem, oczywiście koszty pokryjemy sami. To, co piszą autorzy listu, to oszczerstwo - mówi Ireneusz Wierzbicki. Przyznaje, że o sprawie zdejmowania krzyży słyszał.

- Znam sprawę tylko z relacji innych, osobiście nie słyszałem takiego polecenia. U mnie w pokoju krzyż wisi - mówi Wierzbicki.

- Rzeczywiście zdjąłem krzyż u siebie w pokoju, w sekretariacie i nakazałem zdjąć w sali obrad. To jest urząd państwowy, nie jest właściwym miejscem dla symboli kultu religijnego. Ale nie przypominam sobie, abym nakazał czy sugerował zdejmowanie krzyży w komisariatach - mówi Karol Szwalbe.

Stanowisko objął dwa miesiące temu. Wcześniej przez pięć lat był zastępcą komendanta. Wśród obecnych podwładnych jest więc znany.

- Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek wtedy ktoś skarżył się na mnie i moje zachowanie, a absurdem jest twierdzić, że teraz się zmieniłem. Widocznie jest jakaś grupa, której nie pasuję. Bo sprawy z podwładnymi zawsze staram się załatwić kulturalnie i zgodnie z zasadami pragmatyki służbowej. Twierdzenie, że jestem chamski czy gburowaty jest pomówieniem. Szkoda, że autorzy listu nie mają odwagi cywilnej i zamiast wyjaśnić ze mną ewentualne nieporozumienia, posługują się anonimem - podsumowuje komendant.

Alicja Śledziona, rzeczniczka mazowieckiego komendanta wojewódzkiego policji w Radomiu, potwierdza, że list w sprawie komendanta Szwalbego dotarł do KWP.

- Choć jest to pismo anonimowe, sprawę zbadamy, żeby oczyścić atmosferę i ostudzić negatywne emocje, które się wokół tej sprawy pojawiły. Ale przede wszystkim chcemy zweryfikować podane w piśmie informacje - mówi Alicja Śledziona.

Czekamy na Wasze listy. Napisz: listydogazety@gazeta.pl

tytul_szukaj
tytul_zegar
04:00:08
tytul_kalendarz
Wrzesień 2020
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
  123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930       
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 11 maja 1990 roku, jeden dzień po ogłoszeniu i wejściu w życie uchwalonej w dniu 6 kwietnia 1990 r. ustawy o Policji, Sąd Wojewódzki w Warszawie postanawia wpisać NSZZ P do rejestru związków zawodowych!