tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 25 48
Wczoraj 203 484
Ostat tydzień 1566 3989
Ostat. dwa tyg. 3295 8231
Ostat. miesiąc 7223 17491
Ostatni rok 95251 235645
Razem 1957569 4244618
Zatarcie wyroku nie liczy się dla policji

Zatarcie wyroku nie liczy się dla policji

ret 29-01-2014, ostatnia aktualizacja 29-01-2014 07:26
 

Nawet gdy doszło do zatarcia kary, to policja jeszcze 
przez wiele lat ma prawo przechowywać dane o nim
 – stwierdził wczoraj sąd administracyjny.

Za błąd młodości można długo płacić. Przekonał się o tym Bartłomiej G., mieszkaniec Zamościa. W 2007 r. sąd skazał go za paserstwo na pięć miesięcy ograniczenia wolności oraz prace społeczne.

Po kilku latach starał się o pracę w służbach mundurowych. Choć spełniał wszystkie warunki i doszło już do zatarcia kary, nie został przyjęty. Okazało się, że dalej widnieje w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji (KSIP).

Wystąpił więc do miejskiego komendanta policji o wykreślenie. Ten odmówił, a za nim wojewódzki i główny komendant policji. Wtedy Bartłomiej G. zwrócił się do generalnego inspektora ochrony danych osobowych (GIODO) i uzyskał korzystne dla siebie dwie decyzję.

Najpierw GIODO nakazał komendantowi głównemu policji usunięcie jego danych w takim zakresie, w jakim dotyczyły skazania. W kolejnej zażądał już wykreślenia wszystkich danych mieszkańca Zamościa.

Główny komendant policji odmówił jednak wykonania decyzji GIODO i wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Jego zdaniem w tym wypadku postępuje zgodnie z prawem. Ustawa o policji nakazuje mu bowiem ocenić co dziesięć lat, czy dane określonej osoby mają pozostać w systemie, czy nie. W tym wypadku te dziesięć lat jeszcze nie upłynęło.

W odpowiedzi GIODO stwierdził, że w ustawie o policji brakuje jasno sformułowanych kryteriów, kiedy dane danej osoby mają zostać skreślone z krajowego systemu, a kiedy nie. To, że przewiduje ona, iż raz na dziesięć lat zostaje przeprowadzona ocena, to zdecydowanie za mało.

Tymczasem policja posługuje się na co dzień nawet nie ustawą, ale instrukcją swojego komendanta głównego dotyczącą wykonywania czynności służbowych przetwarzania danych w KSIP. Ta zaś przewiduje, że wykreślenie danych z systemu może nastąpić nie wcześniej niż po upływie 15 lat.

Chociaż więc kara Bartłomieja G. dawno została zatarta, to dalej będzie widniał on w KSIP, co jest zdaniem GIODO niedopuszczalne.

Poza tym nie może być tak, że instrukcję traktuje się na równi z aktami prawnymi, takimi jak: ustawa i rozporządzenie.

Wczoraj w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie zapadł wyrok w tej sprawie (sygn. akt II SA/Wa 2098/13).

Sąd ten uchylił obie decyzje GIODO. Uzasadniając wyrok, stwierdził, że nie minęło jeszcze przewidziane w ustawie o policji dziesięć lat, po których ma być podjęta decyzja o skreśleniu. Nie można więc ocenić, czy dane Bartłomieja G. dalej mają widnieć w KSIP czy nie. Ponadto GIODO nie uzasadnił wystarczająco, dlaczego dane mieszkańca Zamościa mają być usunięte z systemu. Sąd przyznał jednak, że kryteria w ustawie policyjnej mówiące, kiedy się usuwa dane, są nieostre.

Tego rodzaju spraw GIODO ma dużo więcej. Większość na razie przegrywa.

Przeczytaj więcej o:  Krajowy System Informacyjny Policji , praca w policji , skazany , zatarcie

Rzeczpospolita
tytul_szukaj
tytul_zegar
16:00:02
tytul_kalendarz
Wrzesień 2020
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
  123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930       
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.