tytul_zwiazek
tytul_zwiazek
logo_forum
Statystki odwiedzin
OkresWizytOdsłon
Dziś 54 123
Wczoraj 328 806
Ostat tydzień 1368 3342
Ostat. dwa tyg. 2909 7283
Ostat. miesiąc 6996 17403
Ostatni rok 95667 237158
Razem 1958912 4247912
Minister Janik przypomniał sobie o policjantach

     
                                                     Policjanci


    Wczoraj, 7 września


 Niezręcznie mi o tym pisać. Kiedyś byłem ich "nadzorcą". Żyją nadal tacy, którzy uważają, że dobrym, a pewnie i nie brakuje sądzących wręcz przeciwnie. Takie jest życie, jestem z tym pogodzony. Ale nadal mam sympatię i szacunek do tego zawodu. Nie ma bowiem państwa bez policji, a policjant jest codziennym świadectwem siły i kompetencji państwa, jego wydolności i sposobu traktowania obywateli.
   
Ostatnio mamy nagromadzenie przypadków, które świadczą, że nie jest z tym najlepiej. W Bydgoszczy młody człowiek zatrzymywany przez policję wyciągnął policjantowi broń z kabury i go postrzelił, przy dość tchórzliwym - jak donoszą świadkowie -  zachowaniu partnerki policjanta z patrolu. Inaczej było w Rudzie Śląskiej, gdzie agresywnego pacjenta demolującego sale szpitalne, interweniujący policjanci postrzelili śmiertelnie. W Gorzowie policjanci strzelali (w plecy) do chorego psychicznie, który młotkiem demolował samochody. Rok temu przebojem internetu była interwencja policjantów z Bytowa, którzy usiłowali założyć kajdanki kierowcy, który jechał za szybko. Wszyscy widzieli, jak  zatrzymywany opędza się przed dwójką młodych funkcjonariuszy, nie chcąc poddać się opresyjnemu traktowaniu.

Wszystkie te przypadki (i - podejrzewam - kilkanaście innych, które nie przedostały się do publicznej wiadomości) świadczą o amatorszczyźnie policjantów. Ale najgorzej świadczą o ich przełożonych, którzy uważają, że nic się nie stało, że na tle tysięcy poprawnych interwencji, to przypadki bez znaczenia. Uważam inaczej. Uważam, że to świadectwo złego systemu szkolenia i złej codziennej pracy z policjantem. Że w tej ostatniej jest za dużo rutyny, za dużo lekceważenia funkcjonariusza. Że ten nisko opłacany, nieszkolony, rozliczany wyłącznie z ubóstwianej przez niektórych zwierzchników statystyki człowiek, zaczyna tracić poczucie sensu i społecznej misji swojej roboty.

Świadczy o tym zupełnie inna statystyka. Co roku z własnej ręki i służbowej broni samobójstwo popełnia kilkunastu policjantów. Na ogół młodzi ludzie - trzydziestokilkuletni, mający za sobą kilka lat służby, z niezłymi wynikami. Nie wytrzymują presji przełożonych (z badań wynika, że skarży się na to co trzeci policjant), poniżeni przez wynagrodzenie, powaleni biurokracją i statystyką, jako jedynym kryterium ich pracy (skarży się na to co drugi). Widzący mizerię własnej służby (nadal trzeba przynosić własny papier do drukarek, jeśli są sprawne) i porównujący ją z beemkami, którymi jeździ ich przełożony. Nierozumiejący pokrętnych zasad polityki awansowej. Oto komendant wojewódzki idzie z Lublina na Śląsk (drugi pod względem ważności garnizon w kraju), potem do Warszawy, a potem wraca do Lublina. Jak go tam w Lublinie mają szanować?  A bez szacunku dla przełożonych nie ma policji. Szacunek, a strach to różnica.

 Przeciążeni pracą. W Policji co dziesiąty etat nie jest obsadzony. Ale gdyby nie to, nie starczyłoby na nagrody i na awanse, a nawet obowiązkowe świadczenia materialne. Do tego dochodzi opinia publiczna. Utrzymuje się na wysokim poziom poczucie bezpieczeństwa obywateli, ale maleje prestiż społeczny policjanta. Jesteśmy wobec nich coraz bardziej surowi. Oni to czują. I znikąd poparcia i oparcia. A rzucić się tego nie da, bo rynek pracy jest, jaki jest.  Zostaje desperacja albo olewactwo. Obydwa wyjścia do luftu.

    Krzysztof Janik


Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/krzysztof-janik/blogi/news-policjanci,nId,1496635#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

tytul_szukaj
tytul_zegar
20:00:12
tytul_kalendarz
Maj 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
    12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031   
tytul_zwiazek
mapka
tytul_zwiazek
galeria
tytul_zwiazek
Jak oceniasz dotyczasowe deyzje Komendanta Głównego Policji?
Dobrze
Źle
Nie mam zdania
dzielnik


ZW NSZZ P - 24 kwietnia w Auli im. insp. Wiktora Ludwikowskiego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się uroczysta zbiórka z okazji 34. Rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.